Cohen zaśpiewa na Torwarze

Artysta przebywa już w Warszawie, wraz z ok. 50-osobową ekipą - poinformował Mariusz Adamiak, szef agencji Adamiak Jazz, która odpowiada za organizację imprezy. W poniedziałek wieczorem Cohen wystąpił z koncertem w Hali Stulecia we Wrocławiu. "Został znakomicie przyjęty przez publiczność" - opowiadał Adamiak. Cohen ma w dorobku kilkanaście albumów muzycznych, m.in. "The Songs of Leonard Cohen" (1967), "Live Songs" (1973), "New Skin for the Old Ceremony" (1974), "Various Positions" (1984), "I'm Your Man" (1988), "Ten New Songs" (2001) i "Dear Heather" (2004). W 2003 r. Cohen otrzymał z rąk Gubernatora Generalnego Kanady Order of Canada, najwyższe odznaczenie kanadyjskie, przyznane mu za wybitny wkład w rozwój kanadyjskiej kultury. O tym, jaką sławą cieszy się w naszym kraju Cohen najlepiej świadczy fakt, że bilety na jego koncert, choć nie tanie, zostały już niemal wyprzedane, zwłaszcza te najdroższe po 450 zł. Za najtańsze trzeba zapłacić o 200 zł mniej. Koncerty w Polsce są częścią jego trasy, w którą wyruszył po raz pierwszy od 15 lat, zmuszony opłakanym stanem swoich finansów; przed trzema laty jego menedżerka okradła go z całego dorobku. Leonard Cohen, również poeta, powieściopisarz , który urodził się w 1934 r. w Montrealu, pochodzi z zamożnej, żydowskiej rodziny o rodowodzie litewskim. W Polsce cieszy się szczególnym uwielbieniem, co zreszta odwzajemnia. Specjalnie dla polskiej publiczności w podziękowaniu za ich wierność przeznaczona jest jego litografia wraz z odręczną dedykacją dołączana do najnowszego albumu: "Dear Heather". Artysta wykonał taki gest w stosunku do swoich fanów po raz pierwszy w swojej karierze. W Polsce wystąpił po raz pierwszy w 1985 roku w atmosferze politycznej sensacji.