Książka o mieszkańcach Domu Artystów w Skolimowie
Dodano:
Aktorzy, tancerze, śpiewacy, reżyserzy, suflerzy i inspicjenci mieszkający w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie to bohaterowie książki "Hamlet w stanie spoczynku. Rzecz o Skolimowie" Gabriela Michalika, która ukazała się właśnie w księgarniach.
W opowieści Michalika przeszłość przeplata się z teraźniejszością, a rzeczywistość z wykreowanym światem teatru. W książce mowa jest zarówno o gwiazdach, jak i niemal anonimowych pracownikach związanych z polską sceną, których łączy miłość do teatru.
Jak opisuje Michalik, teren Domu Artystów w Skolimowie ogrodzony jest parkanem: trzymetrowym, eleganckim, kutym na solidnej podmurówce. Sterowana pilotem brama otwiera się bezszelestnie. Poprzez niewielkie rondo, wytyczone wokół starej lipy, dróżka prowadzi wprost pod główne wejście. Najlepiej jednak zostawić samochód pod domkiem ogrodnika, nazywanym też czasem "Domkiem Prezesa". Wisi tam też tablica upamiętniająca dwutygodniowy pobyt księdza Jerzego Popiełuszki.
Przed głównym budynkiem, nawet w słotne dni, przesiaduje na ławeczce Irena Kwiatkowska. Można się z nią przywitać, aby zobaczyć ten sam promienny uśmiech, którym obdarza polską publiczność już od ponad siedemdziesięciu pięciu lat - pisze autor.
Michalik przypomina w książce film "Jeszcze nie wieczór" Jacka Bławuta - fabularny debiut reżysera, który przyniósł mu wiele nagród, m.in. Srebrne Lwy na festiwalu w Gdyni w 2008 roku. Film nakręcono w Skolimowie, z udziałem mieszkających tam aktorów, z których większość gra samych siebie. Akcja zawiązuje się, gdy do domu przyjeżdża podupadły na zdrowiu gwiazdor (gra go Jan Nowicki) i proponuje starszym kolegom-weteranom wspólne wystawienie "Fausta" Goethego. Irena Kwiatkowska na początku nie zgodziła się wystąpić w filmie. Później przełamała opór. Jego ślad pozostał jednak w fabule. Kiedy Kwiatkowska wchodzi do jadalni pełnej ludzi, pyta: - "Co wy tutaj robicie? ? Próbujemy Fausta. - E, to nudy straszne! ? mówi aktorka i wychodzi.
Gabriel Michalik jest reporterem. Urodził się w 1974 roku, w rodzinie od trzech pokoleń związanej z teatrem. Pracował i publikował w kilkunastu polskich periodykach, od prasy kobiecej po główne tygodniki i dzienniki kraju. Realizował materiały dla telewizji, pisał korespondencje z Bośni i Albanii czasów wojny domowej. Jest także autorem zbioru reportaży "O miłości, śmierci i bitnej piekarzowej" (Warszawa, 2002) i książka pt. "W poszukiwaniu własnej drogi" (wraz z Marią Szyszkowską, Warszawa 2007).
Książka "Hamlet w stanie spoczynku. Rzecz o Skolimowie" ukazała się nakładem wydawnictwa Iskry.
em
W opowieści Michalika przeszłość przeplata się z teraźniejszością, a rzeczywistość z wykreowanym światem teatru. W książce mowa jest zarówno o gwiazdach, jak i niemal anonimowych pracownikach związanych z polską sceną, których łączy miłość do teatru.
Jak opisuje Michalik, teren Domu Artystów w Skolimowie ogrodzony jest parkanem: trzymetrowym, eleganckim, kutym na solidnej podmurówce. Sterowana pilotem brama otwiera się bezszelestnie. Poprzez niewielkie rondo, wytyczone wokół starej lipy, dróżka prowadzi wprost pod główne wejście. Najlepiej jednak zostawić samochód pod domkiem ogrodnika, nazywanym też czasem "Domkiem Prezesa". Wisi tam też tablica upamiętniająca dwutygodniowy pobyt księdza Jerzego Popiełuszki.
Przed głównym budynkiem, nawet w słotne dni, przesiaduje na ławeczce Irena Kwiatkowska. Można się z nią przywitać, aby zobaczyć ten sam promienny uśmiech, którym obdarza polską publiczność już od ponad siedemdziesięciu pięciu lat - pisze autor.
Michalik przypomina w książce film "Jeszcze nie wieczór" Jacka Bławuta - fabularny debiut reżysera, który przyniósł mu wiele nagród, m.in. Srebrne Lwy na festiwalu w Gdyni w 2008 roku. Film nakręcono w Skolimowie, z udziałem mieszkających tam aktorów, z których większość gra samych siebie. Akcja zawiązuje się, gdy do domu przyjeżdża podupadły na zdrowiu gwiazdor (gra go Jan Nowicki) i proponuje starszym kolegom-weteranom wspólne wystawienie "Fausta" Goethego. Irena Kwiatkowska na początku nie zgodziła się wystąpić w filmie. Później przełamała opór. Jego ślad pozostał jednak w fabule. Kiedy Kwiatkowska wchodzi do jadalni pełnej ludzi, pyta: - "Co wy tutaj robicie? ? Próbujemy Fausta. - E, to nudy straszne! ? mówi aktorka i wychodzi.
Gabriel Michalik jest reporterem. Urodził się w 1974 roku, w rodzinie od trzech pokoleń związanej z teatrem. Pracował i publikował w kilkunastu polskich periodykach, od prasy kobiecej po główne tygodniki i dzienniki kraju. Realizował materiały dla telewizji, pisał korespondencje z Bośni i Albanii czasów wojny domowej. Jest także autorem zbioru reportaży "O miłości, śmierci i bitnej piekarzowej" (Warszawa, 2002) i książka pt. "W poszukiwaniu własnej drogi" (wraz z Marią Szyszkowską, Warszawa 2007).
Książka "Hamlet w stanie spoczynku. Rzecz o Skolimowie" ukazała się nakładem wydawnictwa Iskry.
em