Festiwal Sztuk Współczesnych R@por: spektakle z Wałbrzycha, Krakowa, Warszawy
Dodano:
Osiem spektakli będzie można obejrzeć na rozpoczynającym się w sobotę w Gdyni 6. Festiwalu Sztuk Współczesnych R@port. W trakcie imprezy, rozstrzygnięta zostanie też kolejna edycja Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej.
- Pisze się dziś w Polsce bardzo dużo tekstów na potrzeby teatru - dobry przykład to choćby Gdyńska Nagroda Dramaturgiczna, na eliminacje której wpłynęły 122 sztuki. Ale ciężko byłoby wybrać z tej masy tekstów dwa, trzy, które nosiłyby prawdziwe znamiona klasycznego dramatu tj. stworzenia syntezy istniejącego świata na miarę Różewicza, czy Mrożka - powiedział dyrektor programowy Festiwalu R@port Bogdan Ciosek.
Według niego, współczesne sztuki obarczone są piętnem "tymczasowości, doraźności i jednorazowości". - Przeważa w nich ton publicystyczny, co z jednej strony zapewnia, że temat jest "gorący" i przyciąga "gorącą" widownię, ale z drugiej strony sprawia, że teksty szybko się dezaktualizują ? ocenił Ciosek.
- Głównym tematem festiwalowych sztuk jest stan w jakim znajduje się polskie społeczeństwo oraz nowa polska rzeczywistość w okresie postkomunistycznym, postreligijnym i postnarodowym, w którym dotychczas obowiązujące systemy wartości stają się niefunkcjonalne ? dodał Ciosek.
W festiwalowym, pięcioosobowym jury zasiada wybitny polski dramatopisarz i prozaik Sławomir Mrożek, który do Gdyni ma przylecieć z Francji w sobotę. Oprócz niego sztuki oceniać będą też m.in. redaktor naczelny "Dialogu" Jacek Sieradzki oraz redaktor naczelny "Teatru" Jacek Kopciński.
Podczas trwającego do 26 listopada festiwalu miłośnicy teatru obejrzą m.in. "Był sobie Andrzej, Andrzej, Andrzej i Andrzej" Pawła Demirskiego w reżyserii Moniki Strzępki (Teatr im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu), "Czekając na Turka" Andrzeja Stasiuka w reż. Mikołaja Grabowskiego (Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie), "Generała" Jarosława Jakubowskiego w reż. Aleksandry Popławskiej (Teatr IMKA w Warszawie) oraz "Szwoleżerów" Artura Pałygi w reż. Jana Klaty (Teatr Polski w Bydgoszczy).
Spektakle pokazywane będą na scenie Teatru Miejskiego im. Witolda Gombrowicza, który od początku jest organizatorem Festiwalu R@port.
Nagroda dla najlepszej realizacji polskiej sztuki współczesnej wyniesie 50 tys. zł.
Festiwal R@port poprzedzi, rozpoczynające się w piątek, czytanie pięciu sztuk nominowanych do finału IV Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej, ustanowionej w 2007 r. przez prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka. Nazwisko laureata poznamy w sobotę.
W trakcie festiwalu R@port zaplanowano także pokazy pozakonkursowe pod hasłem "Bliska Zagranica" w wykonaniu teatrów polonijnych. Będą to: "Stara kobieta wysiaduje" Tadeusza Różewicza (Polski Teatr Ludowy we Lwowie), "Dom na granicy" Sławomira Mrożka (Polskie Studio Teatralne w Wilnie), "Słodkie rodzynki, gorzkie migdały" Agnieszki Osieckiej i Renata Putzlacher (Scena Polska Teatru Cieszyńskiego w Czeskim Cieszynie) oraz "Pierwiastek z minus jeden" Mariana Hemara (Teatr Polski w Wilnie).
Inne imprezy towarzyszące festiwalowi to m.in. pokazy teatru TV i wystawa "Jest inaczej niż myślisz" blisko 100 rysunków Andrzeja Mleczki.
em
- Pisze się dziś w Polsce bardzo dużo tekstów na potrzeby teatru - dobry przykład to choćby Gdyńska Nagroda Dramaturgiczna, na eliminacje której wpłynęły 122 sztuki. Ale ciężko byłoby wybrać z tej masy tekstów dwa, trzy, które nosiłyby prawdziwe znamiona klasycznego dramatu tj. stworzenia syntezy istniejącego świata na miarę Różewicza, czy Mrożka - powiedział dyrektor programowy Festiwalu R@port Bogdan Ciosek.
Według niego, współczesne sztuki obarczone są piętnem "tymczasowości, doraźności i jednorazowości". - Przeważa w nich ton publicystyczny, co z jednej strony zapewnia, że temat jest "gorący" i przyciąga "gorącą" widownię, ale z drugiej strony sprawia, że teksty szybko się dezaktualizują ? ocenił Ciosek.
- Głównym tematem festiwalowych sztuk jest stan w jakim znajduje się polskie społeczeństwo oraz nowa polska rzeczywistość w okresie postkomunistycznym, postreligijnym i postnarodowym, w którym dotychczas obowiązujące systemy wartości stają się niefunkcjonalne ? dodał Ciosek.
W festiwalowym, pięcioosobowym jury zasiada wybitny polski dramatopisarz i prozaik Sławomir Mrożek, który do Gdyni ma przylecieć z Francji w sobotę. Oprócz niego sztuki oceniać będą też m.in. redaktor naczelny "Dialogu" Jacek Sieradzki oraz redaktor naczelny "Teatru" Jacek Kopciński.
Podczas trwającego do 26 listopada festiwalu miłośnicy teatru obejrzą m.in. "Był sobie Andrzej, Andrzej, Andrzej i Andrzej" Pawła Demirskiego w reżyserii Moniki Strzępki (Teatr im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu), "Czekając na Turka" Andrzeja Stasiuka w reż. Mikołaja Grabowskiego (Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie), "Generała" Jarosława Jakubowskiego w reż. Aleksandry Popławskiej (Teatr IMKA w Warszawie) oraz "Szwoleżerów" Artura Pałygi w reż. Jana Klaty (Teatr Polski w Bydgoszczy).
Spektakle pokazywane będą na scenie Teatru Miejskiego im. Witolda Gombrowicza, który od początku jest organizatorem Festiwalu R@port.
Nagroda dla najlepszej realizacji polskiej sztuki współczesnej wyniesie 50 tys. zł.
Festiwal R@port poprzedzi, rozpoczynające się w piątek, czytanie pięciu sztuk nominowanych do finału IV Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej, ustanowionej w 2007 r. przez prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka. Nazwisko laureata poznamy w sobotę.
W trakcie festiwalu R@port zaplanowano także pokazy pozakonkursowe pod hasłem "Bliska Zagranica" w wykonaniu teatrów polonijnych. Będą to: "Stara kobieta wysiaduje" Tadeusza Różewicza (Polski Teatr Ludowy we Lwowie), "Dom na granicy" Sławomira Mrożka (Polskie Studio Teatralne w Wilnie), "Słodkie rodzynki, gorzkie migdały" Agnieszki Osieckiej i Renata Putzlacher (Scena Polska Teatru Cieszyńskiego w Czeskim Cieszynie) oraz "Pierwiastek z minus jeden" Mariana Hemara (Teatr Polski w Wilnie).
Inne imprezy towarzyszące festiwalowi to m.in. pokazy teatru TV i wystawa "Jest inaczej niż myślisz" blisko 100 rysunków Andrzeja Mleczki.
em