Sikorski: Niemcy nie powinny grać roli hegemona w UE
"Niemcy dobrotliwym hegemonem? To do nich nie pasuje"
Zdaniem Sikorskiego do Niemiec nie pasuje rola "dobrotliwego hegemona", jaką przypisywano USA, i nawet nie powinny próbować odgrywać takiej roli; to, że Niemcy mogłyby mieć taką pozycję w UE, zasugerował w jednym z wywiadów przewodniczący Monachijskiej Konferencji o Bezpieczeństwie Wolfgang Ischinger. Jednym z argumentów, jakie podał polski minister, są wydatki na obronę: - Nawet dziś USA wydaje na obronność 520 mld dolarów, cała UE 194 mld, a Niemcy 33 mld. Pozycja "dobrotliwego hegemona" nie jest osiągalna - ocenił Sikorski. - Niech sukces za bardzo nie zawróci wam w głowie - dodał.
"Niemcy w 2012 mogą stać się liderem lub upaść"
Szef Banku Światowego Robert Zoellick ocenił, że rok 2012 może być rokiem, w którym "Niemcy mogą stać się liderem Europy, ale też mogą się potknąć". - Trzeba mieć strategię przywództwa. Nie chodzi o dominację, o dyktat, o działanie na własną rękę, ale o wskazanie drogi - ocenił Zoellick. - Jeśli na koniec 2012 r. Niemcy będą kojarzone tylko z dyscypliną finansową, a inne kraje nie będą w stanie utrzymać poparcia dla tych działań, Niemcy mogą stać się celem ataków - dodał. Z rezerwą o niemieckiej pozycji lidera w UE wypowiadał się minister obrony tego kraju Thomas de Maiziere. - Zapewne w sferze gospodarki większość życzyłaby sobie przywódczej roli Niemiec, ale w sferze bezpieczeństwa - na pewno nie - powiedział.
"Niemcy powinni być bardziej ambitni"
Z kolei brytyjski historyk Timothy Garton Ash ocenił, że mieszkańcy Niemiec wcale nie mają ochoty odgrywać roli lidera, lecz raczej zająć się sobą i budować swoją "drugą Szwajcarię". - Paradoksalnie lepiej byłoby, gdyby niemiecka opinia była bardziej ambitna i widziała przywódczą rolę swego kraju - ocenił.
Monachijska Konferencja o Bezpieczeństwie
Organizowana od 1962 r. Monachijska Konferencja o Bezpieczeństwie to największe forum wymiany poglądów na temat bezpieczeństwa na świecie. W sobotę gościem konferencji będzie prezydent Bronisław Komorowski, który wygłosi przemówienie w dyskusji na temat euroatlantyckiej wspólnoty bezpieczeństwa.
ja, PAP