Palikot: Kwaśniewski jednoczy alternatywę dla PO-PiS. Kwaśniewski: nie buduję partii
"Jednoczenie alternatywy dla PO-PiS"
Wcześniej Palikot powiedział, że były prezydent zaprosił jego i rzecznika klubu Ruchu Palikota Andrzeja Rozenka, "ale też kilkanaście innych osób z różnych środowisk, bardziej inteligenckich niż politycznych". Palikot wyraził opinię, że spotkanie ma być próbą "zebrania różnych ludzi, którzy mają jakiś autorytet społeczny, posłuch w społeczeństwie", naradzenia się nad sytuacją Polski i nad tym, jak nasz kraj będzie się rozwijał. - Traktuję to, przy całym szacunku do prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, jako kolejny właśnie z jego strony wysiłek jednoczenia alternatywy dla PO-PiS - oświadczył Palikot.
Palikot rozmawiał i "widział zainteresowanie"
Palikot pytany był też o majowy kongres środowisk lewicowych w Sali Kongresowej PKiN w Warszawie. Według niego ostatecznej formuły kongresu jeszcze nie ustalono. Na pytanie, czy wśród gości kongresu znajdą się szef Parlamentu Europejskiego socjalista Martin Schulz oraz lider Zielonych w PE Daniel Cohn-Bendit, z którymi spotkał się w środę w Brukseli, odparł: "Rzeczywiście rozmawiałem z nimi w czasie tego spotkania w Brukseli na temat pobytu w Polsce".
- Schulz mi powiedział, że bardzo chętnie by wziął udział - co jest w ogóle ważną informacją - ma jednak od wielu, wielu lat też 1 maja w Niemczech podobne protesty, i zobaczy, czy da się jakoś tak zrobić, by tego samego dnia być w dwóch miejscach - w Niemczech i w Polsce - powiedział szef Ruchu.
Palikot dodał, że widział "duże zainteresowanie" Cohn-Bendita, jeśli chodzi o kongres. Według Palikota, lider Zielonych będzie w Polsce pod koniec marca. - Spróbujemy zrobić taką konferencję na temat wyjścia Europy z kryzysu, spróbujemy zaprosić inne osoby i być może wtedy podejmiemy ostateczną decyzję w sprawie 1 maja - dodał. Pytany, z którymi środowiskami lewicowymi Ruchowi udało się dotychczas porozumieć w sprawie majowego spotkania, odparł, że m.in. z Sierpniem'80.
Rozmowy trwają
Według Palikota, ostateczna decyzja SLD w sprawie ewentualnego uczestnictwa w kongresie ma zapaść w ciągu dwóch tygodni. - Z Leszkiem Millerem ustaliliśmy, że do 15 lutego zakończymy rozmowy - powiedział. Podkreślił, że "dobrze idą" rozmowy z takimi organizacjami jak np. Racja Polskiej Lewicy, Wolne Konopie czy Kampania przeciwko Homofobii. Dodał, że do końca lutego, "może do połowy marca" powinien powstać scenariusz majowego kongresu.
zew, PAP