"ACTA? Ta umowa jest martwa". Ratyfikacji w PE nie będzie?
- ACTA jest martwa - ocenił Daul podczas posiedzenia grupy na temat umowy, potwierdzając wcześniejsze informacje, że w wyniku olbrzymich protestów frakcja jest teraz bardzo podzielona, mimo że wcześniej wstępnie opowiadała się za ACTA głosując za stosowną rezolucją 24 listopada 2011 roku. W oficjalnym komunikacie prasowym Daul był bardziej ostrożny w wydawaniu opinii na temat ACTA. Podkreślił, że jego grupa będzie walczyć o "wolny internet, intensyfikując walkę z podróbkami, przez które Europa traci tysiące miejsc pracy". - Procedura ratyfikacji ACTA w Parlamencie Europejskim dopiero się rozpoczęła. Zbadamy uważnie ACTA, biorąc pod uwagę wszystkie obawy o ewentualne ograniczenia w internecie. Musimy odbyć debatę opartą na faktach, a nie fikcji - stwierdził Daul.
11 lutego w wielu europejskich miastach odbyły się demonstracje przeciwników ACTA, kontrowersyjnej umowy handlowej o zwalczaniu handlu artykułami podrabianymi. Zawiera ona zapisy dotyczące ochrony własności intelektualnej, które - zdaniem krytyków - ograniczą swobodne funkcjonowanie internetu. 22 kraje unijne, w tym Polska, podpisały ACTA 26 stycznia w Tokio. W imieniu UE podpis pod umową złożył ambasador unijny. O wstrzymaniu ratyfikacji ACTA zdecydowały rządy Polski, Czech i Łotwy. Umowy nie podpisały jej jeszcze Cypr, Estonia, Niemcy, Holandia i Słowacja.
PAP, arb