Chrystus pijący coca-colę? Rusza kolejny Sacrofilm
Dodano:
- Sacrofilm to specjalnego rodzaju mieszanka - mikstura dla ludzi myślących. Trzech równoległych wymiarów – słowa, obrazu i myśli – uważają organizatorzy Sacrofilmu – Międzynarodowych Dni Filmu Religijnego, które po raz siedemnasty rozpoczynają się 24 lutego w Zamościu.
Słowo to wykłady, odbywające się w Wyższej Szkole Zarządzania i Administracji w Zamościu. W tegorocznej edycji o życiu i śmierci będą mówić mufti Nedal Abu Tabak, wielokrotny gość festiwalu, islamista, ks. dr Leszek Bruśniak – filozof i wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz gość szczególnie zawsze witany w Zamościu - reżyser Krzysztof Zanussi. Krzysztof Zanussi patronuje festiwalowi od początku istnienia tego przedsięwzięcia, ma swoją tablicę w zamojskiej Alei Sław, na jego wykłady co roku przychodzą setki słuchaczy.
Obraz to projekcje i warsztaty filmowe odbywające się w Centrum Kultury Filmowej „Stylowy" w Zamościu. W tegorocznej edycji program obejmuje wiele kontrowersyjnych pozycji: komedię „Habemus Papam – mamy papieża" z udziałem Jerzego Stuhra, w roli rzecznika prasowego Watykanu, „Siekierazadę" opartą na powieści Edwarda Stachury oraz niezwykły obraz w reżyserii Dagmary Drzazgi „Bez jednego drzewa las lasem zostanie".
O myśl – trzeci wymiar Sacrofilmu - zadbają uczestnicy debaty „O życiu i śmierci", która odbędzie się 1 marca w Centrum Kultury Filmowej: dziennikarz Jan Byra, Seldżuk Mustafa Oskan, neurolog Marzena Sachajko, religioznawca prof. Eugeniusz Sakowicz, ks. prof. Marek Wilk oraz oczywiście reżyser Krzysztof Zanussi.
- Myślą przewodną tegorocznego Sacrofilmu jest encyklika bł. Jana Pawła II - Evangelium vitae. Pisze w niej papież "Człowiek jest powołany do pełni życia, które przekracza znacznie wymiary jego ziemskiego bytowania, ponieważ polega na uczestnictwie w życiu samego Boga. Wzniosłość tego nadprzyrodzonego powołania ukazuje wielką i ogromną wartość życia, także w jego fazie doczesnej. (Ev p.2 ). Bł. Jan Paweł II, od wielu lat, obecny jest na zamojskim festiwalu jako przewodnik na trudnej drodze dialogu międzyreligijnego, a także poprzez swoje nauczanie, zawarte w encyklikach – zaprasza ks. Wiesław Mokrzycki, dyrektor i twórca festiwalu Sacrofilm.
Tradycyjnie do Zamościa przyjadą przedstawiciele festiwalu filmowego – „Popoli e religioni" z Terni (Włochy) a po raz pierwszy organizatorzy „MFF Pokój i pojednanie" - z La Salette (Francja).
- To tutaj "spotkałam" Chrystusa pijącego na pustyni coca – colę. To tutaj obejrzałam „zwykły" film o miłości dziewczyny i chłopaka z całkiem śmiałymi scenami erotycznymi. To tutaj zaczęłam się zastanawiać co chcę w życiu robić i dla kogo żyję – opowiada Ania, studentka pedagogiki Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Zamościu. Ma 20 lat, tylko trzy lata więcej niż Sacrofilm – Międzynarodowe Dni Filmu Religijnego, które po raz siedemnasty rozpoczynają się już 24 lutego w Zamościu.
b
Obraz to projekcje i warsztaty filmowe odbywające się w Centrum Kultury Filmowej „Stylowy" w Zamościu. W tegorocznej edycji program obejmuje wiele kontrowersyjnych pozycji: komedię „Habemus Papam – mamy papieża" z udziałem Jerzego Stuhra, w roli rzecznika prasowego Watykanu, „Siekierazadę" opartą na powieści Edwarda Stachury oraz niezwykły obraz w reżyserii Dagmary Drzazgi „Bez jednego drzewa las lasem zostanie".
O myśl – trzeci wymiar Sacrofilmu - zadbają uczestnicy debaty „O życiu i śmierci", która odbędzie się 1 marca w Centrum Kultury Filmowej: dziennikarz Jan Byra, Seldżuk Mustafa Oskan, neurolog Marzena Sachajko, religioznawca prof. Eugeniusz Sakowicz, ks. prof. Marek Wilk oraz oczywiście reżyser Krzysztof Zanussi.
- Myślą przewodną tegorocznego Sacrofilmu jest encyklika bł. Jana Pawła II - Evangelium vitae. Pisze w niej papież "Człowiek jest powołany do pełni życia, które przekracza znacznie wymiary jego ziemskiego bytowania, ponieważ polega na uczestnictwie w życiu samego Boga. Wzniosłość tego nadprzyrodzonego powołania ukazuje wielką i ogromną wartość życia, także w jego fazie doczesnej. (Ev p.2 ). Bł. Jan Paweł II, od wielu lat, obecny jest na zamojskim festiwalu jako przewodnik na trudnej drodze dialogu międzyreligijnego, a także poprzez swoje nauczanie, zawarte w encyklikach – zaprasza ks. Wiesław Mokrzycki, dyrektor i twórca festiwalu Sacrofilm.
Tradycyjnie do Zamościa przyjadą przedstawiciele festiwalu filmowego – „Popoli e religioni" z Terni (Włochy) a po raz pierwszy organizatorzy „MFF Pokój i pojednanie" - z La Salette (Francja).
- To tutaj "spotkałam" Chrystusa pijącego na pustyni coca – colę. To tutaj obejrzałam „zwykły" film o miłości dziewczyny i chłopaka z całkiem śmiałymi scenami erotycznymi. To tutaj zaczęłam się zastanawiać co chcę w życiu robić i dla kogo żyję – opowiada Ania, studentka pedagogiki Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Zamościu. Ma 20 lat, tylko trzy lata więcej niż Sacrofilm – Międzynarodowe Dni Filmu Religijnego, które po raz siedemnasty rozpoczynają się już 24 lutego w Zamościu.
b