Kalinowski: politycy nie myślą o ACTA merytorycznie tylko politycznie

Dodano:
Donald Tusk (fot. PAP/Tomasz Gzell )
Europoseł PSL Jarosław Kalinowski nie jest zaskoczony decyzją premiera Donalda Tuska o opowiedzeniu się za odrzuceniem ACTA. Ocenił, że protesty przeciw ACTA spowodowały, że politycy w Europie myślą o tej umowie bardziej w kategoriach politycznych niż merytorycznych.
- Od tygodnia w PE jest już wiadomo, że problem związany z ACTA jest rozpatrywany mniej w kontekście merytorycznych zapisów i zagrożeń, które niosą ze sobą poszczególne zapisy, a bardziej przez pryzmat polityki - powiedział Kalinowski. Jak mówił, protesty przeciwko podpisaniu ACTA, które miały miejsce w  Polsce i innych krajach Europy, spowodowały, że politycy myślą bardziej o  zyskach politycznych, minimalizowaniu strat, a nie o kwestiach merytorycznych. Kalinowski przewiduje, że sprawa zakończy się odrzuceniem ACTA w  Parlamencie Europejskim. Według niego później możliwa będzie renegocjacja najbardziej wątpliwych zapisów umowy. - To dobrze. To jest w jakimś sensie sukces społeczeństwa obywatelskiego - podkreślił europoseł.

Tusk zaproponował przywódcom partii należących do frakcji Europejskiej Partii Ludowej w PE odrzucenie ACTA w kształcie wynegocjowanym przez Komisję Europejską. Jego zdaniem, dokument nie  odpowiada rzeczywistości XXI wieku.

22 kraje unijne, w tym Polska, podpisały ACTA 26 stycznia w Tokio. W  imieniu UE podpis pod umową złożył ambasador unijny w Tokio. O  wstrzymaniu ratyfikacji ACTA zdecydowały rządy Polski, Czech i Łotwy; nie podpisały jej jeszcze Cypr, Estonia, Niemcy, Holandia i Słowacja. By  umowa weszła w życie w Unii, musi zostać ratyfikowana przez PE oraz  wszystkie kraje członkowskie. Dopiero wtedy ostateczną zgodę wydaje Rada UE (wstępną zgodę wydała jesienią ub.r.). 1 marca w PE ma się odbyć tzw. wysłuchanie dotyczące ACTA. ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement), czyli porozumienie przeciw obrotowi podróbkami, to umowa handlowa mająca na celu wzmocnienie ochrony własności intelektualnej głównie w stosunkach handlowych między państwami na całym świecie. Pojęcie własności intelektualnej dotyczy także internetu, gdzie masowo publikowane są nielegalne treści.

ja, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...