Solidarna Polska czeka na dymisję Tuska. "Obiecał - niech dotrzyma słowa"
Z kolei rzecznik klubu Solidarna Polska Patryk Jaki zwrócił uwagę, że miarą prawdziwych intencji polityka jest to, czy dotrzymuje słowa. - W kontekście sprawy ACTA chciałbym przypomnieć jedną wypowiedź pana premiera Donalda Tuska: "polski rząd nie wycofa się ze swojego stanowiska tylko dlatego, że jakaś grupa tego żąda - taki rząd powinien się podać natychmiast do dymisji" - powiedział Jaki. Nawiązał w ten sposób do słów premiera, które padły 2 lutego podczas debaty w sprawie ACTA. O wycofanie podpisu i rozpoczęcie od nowej konsultacji w sprawie umowy apelował wówczas jeden z uczestników debaty. - Polski rząd nie wycofa swojego podpisu z żadnego dokumentu, dlatego że jakaś grupa tego żąda. Taki rząd powinien podać się do dymisji - mówił wtedy Tusk. Odnosząc się do tych słów Jaki stwierdził, że obecnie premier powinien podać się do dymisji. - W świetle tych słów apelujemy do pana premiera Donalda Tuska, by zachował się honorowo, dotrzymał słowa i podał do dymisji. Klub Solidarnej Polski dziś wyśle mu te słowa i sprawdzi, czy pan premier ma honor i poda się do dymisji, czy nie - zapowiedział poseł.
22 kraje unijne, w tym Polska, podpisały ACTA 26 stycznia w Tokio. O wstrzymaniu ratyfikacji ACTA zdecydowały rządy Polski, Czech, Łotwy i Słowenii - pod umową nie podpisały się jeszcze Cypr, Estonia, Niemcy, Holandia i Słowacja. By umowa weszła w życie w Unii, musi zostać ratyfikowana przez PE oraz wszystkie kraje członkowskie. Dopiero wtedy ostateczną zgodę wyda Rada UE. 1 marca w PE ma się odbyć tzw. wysłuchanie dotyczące ACTA.PAP, arb