Reżim zablokował pomoc dla bombardowanego Hims

Dodano:
Hims, widok z satelity (fot. EPA/DigitalGlobe/PAP)
Armia syryjska kontynuuje ostrzał artyleryjski Baba Amro, dzielnicy miasta Hims na zachodzie kraju, obleganej od miesiąca przez siły prezydenta Baszara el-Asada. Władze zablokowały konwój Czerwonego Krzyża z dostawami lekarstw i jedzenia.
- 2 marca żadna ekipa nie wjechała do Baba Amro, gdyż władze nie zgodziły się na pomoc Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca. Cały czas trwają negocjacje - poinformował rzecznik Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża w Damaszku Saleh Dabbakeh.

W obleganej od miesiąca dzielnicy Baba Amro zginęły setki ludzi. Warunki humanitarne są tu katastrofalne; brakuje żywności, wody, nie ma pomocy medycznej dla chorych i rannych. 1 marca wycofała się stąd większość syryjskich rebeliantów.

Czerwony Krzyż poinformował, że otrzymał zgodę od władz na wjazd do Baba Amro z humanitarną pomocą. Konwój złożony z siedmiu ciężarówek z 15 tonami pomocy opuścił Damaszek 2 marca, przebijając się przez wiele godzin w w trudnych warunkach atmosferycznych do Hims. Jednak na miejscu lokalne władze z niewiadomych przyczyn zablokowały pojazdy.

Rząd syryjski zapowiadał "oczyszczenie" Baba Amro z uzbrojonych przeciwników reżimu, których nazywa terrorystami. Rewolta przeciwko prezydentowi Syrii Baszarowi el-Asadowi trwa od 11 miesięcy. Według szacunków ONZ dotychczas zginęło co najmniej 7500 ludzi.

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...