Kto jest winny katastrofie kolejowej? PiS chce odpowiedzi od Nowaka
14 marca posiedzenie
- Jest normalne, że powinniśmy spokojnie porozmawiać o stanie bezpieczeństwa w ruchu kolejowym - powiedział Rynasiewicz, pytany przez o posiedzenie komisji. - Chcemy takiego posiedzenia. Będzie zwołane 14 marca - poinformował poseł. Jak dodał, zaprosi na posiedzenie ministra transportu, przedstawicieli Ministerstwa Finansów, urzędów i spółek kolejowych, strony społecznej i związków. We wniosku o zwołanie posiedzenia komisji posłowie PiS napisali, że katastrofa kolejowa pod Szczekocinami może być wynikiem zaniedbań, nie tylko błędu pracownika, ale także zaniechań, które mają miejsce na kolei i w instytucjach rządowych nadzorowanych przez ministra transportu.
"Zbliża się Euro, bezpieczeństwo na kolei jest ważne"
- Uważamy, że wbrew temu co mówią dziś rządzący, to rząd, władza państwowa jest odpowiedzialna za stan bezpieczeństwa, również na kolei. Uważamy, że, szczególnie w kontekście mistrzostw Europy w piłce nożnej, stan bezpieczeństwa na kolei jest ważny - powiedział Błaszczak. Jak podkreślił, rząd zdecydował się przesunąć 1,2 mld euro z funduszy europejskich na modernizację kolei na budowę dróg. - Jest próba tłumaczenia tego w ten sposób, że nie były przygotowane projekty. Z informacji jakie zebraliśmy wynika jednoznacznie, że takie projekty są gotowe, czekają na realizację, a nie są realizowane, bo rząd nie przeznacza na nie pieniędzy - zaznaczył poseł.
We wniosku o zwołanie posiedzenia komisji posłowie zwracają też uwagę, że od ponad 6 miesięcy w Urzędzie Transportu Kolejowego nie ma dyrektora departamentu bezpieczeństwa ruchu kolejowego, a w ostatnich dwóch latach w urzędzie zatrudniono szereg osób bez przygotowania w kolejnictwie.
Katastrofa kolejowa
3 marca wieczorem w pobliżu Szczekocin koło Zawiercia zderzyły się czołowo pociągi TLK "Brzechwa" z Przemyśla do Warszawy Wschodniej i Interregio "Jan Matejko" relacji Warszawa Wschodnia - Kraków Główny. Pociąg Warszawa-Kraków wjechał na tor, po którym z naprzeciwka jechał pociąg Przemyśl-Warszawa. Zginęło 16 osób, a 57 zostało rannych. Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Częstochowie.
ja, PAP