Megaprzekręt obligacyjny: osiem osób trafi za kratki?
Wszystkim zatrzymanym prokurator zarzucił udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu wprowadzanie do obiegu podrobionych obligacji Systemu Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych. Według prokuratury grupa ta działała od kwietnia ub. roku do marca, na terenie Polski i Ukrainy. Drugi zarzut dotyczy wprowadzenia do obiegu podrobionego dokumentu obligacji Systemu Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych opiewającego na kwotę 100 mln dolarów.
"Niekorzystne rozporządzenie 70 mln dol."
Według śledczych, podejrzani czynili też przygotowania do "puszczenia w obieg" jeszcze sześciu takich podrobionych obligacji. - W ten sposób usiłowali doprowadzić potencjalnych nabywców do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 70 mln dolarów - dodała Syk-Jankowska.
Obligacje miały być sprzedawane mniej więcej za 10 proc. ich wartości nominalnej. Rzeczniczka powiedziała, że jedna z podejrzanych osób przyznała się do zarzucanych jej czynów. Zatrzymane osoby są wieku od 38 do 60 lat. Prokuratura nie ujawnia innych szczegółów śledztwa, ponieważ akta sprawy tej sprawy są objęte klauzulą tajności.
Kolejne osoby mogą być zatrzymane
O zatrzymaniach osób podejrzanych o puszczanie w obieg fałszywych obligacji poinformował rzecznik CBA Jacek Dobrzyński. Podejrzani o udział w międzynarodowej grupie przestępczej zostali zatrzymani na terenie województw lubelskiego i małopolskiego. Rzecznik nie chciał ujawnić szczegółów sprawy, nie wykluczył kolejnych zatrzymań. Według CBA, to największa tego typu operacja przeprowadzona w Polsce i dotycząca podrobionych obligacji.
zew, PAP