Merkel o "wypędzonych": dziękuję Erice Steinbach za szukanie prawdy
- Ta niesprawiedliwość to część naszej wspólnej historii. Tej historii nie wolno pomijać, ale trzeba wyciągnąć z niej naukę - mówiła kanclerz Niemiec. - Kwestią człowieczeństwa jest poważne traktowanie cierpień i wspomnień wypędzonych oraz niesienie tej pamięci dalej w przyszłość - powiedziała Merkel.
Merkel dziękuje Erice Steinbach
Niemiecka kanclerz przypomniała, że powołana przez rząd Niemiec fundacja "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie" pracuje nad utworzeniem w Berlinie centrum informacyjno-dokumentacyjnego poświęconego wypędzeniom. - Ten projekt zamknie lukę w niemieckim rozliczeniu się z historią - oceniła Merkel.
Dziękowała też działaczom Związku Wypędzonych i jego szefowej Erice Steinbach za to - jak powiedziała - że "zawsze szukają prawdy i są gotowi do pojednania". - W ten sposób przyczyniacie się do wzmocnienia Europy zjednoczonej w pokoju i wolności - dodała niemiecka kanclerz.
"Tęsknota za ojczyzną"
Nowa wystawa działającej pod auspicjami BdV fundacji Centrum przeciwko Wypędzeniom zatytułowana jest "Heimatweh" ("Tęsknota za ojczyzną"). Stanowi połączenie trzech wcześniejszych odrębnych wystaw fundacji Centrum przeciwko Wypędzeniom.
Pierwsza część to ekspozycja "Die Gerufenen" ("Wezwani"), która przedstawia historię niemieckiego osadnictwa w Europie Środkowej i Wschodniej, drugą część stanowi głośna wystawa "Wymuszone drogi" z 2006 r., ukazująca historię ucieczek i wysiedleń Niemców w czasie II wojny światowej i w latach późniejszych, jak również losy innych narodów europejskich, które w XX wieku doświadczyły przymusowych wysiedleń, deportacji i czystek etnicznych, w tym Polaków. Trzecia część nowej wystawy dotyczy problematyki integracji wysiedlonych po wojnie Niemców w nowej ojczyźnie.
Galeria znanych "wypędzonych"
Dodatkowym elementem nowej ekspozycji jest galeria portretów i krótkich biografii znanych w Niemczech osobistości, które są "wypędzonymi", późnymi przesiedleńcami albo ich potomkami. Są wśród nich m.in.: były prezydent Niemiec Horst Koehler, którego rodzice pochodzili z Besarabii, urodzony we Wrocławiu polityk socjaldemokracji i wiceprzewodniczący Bundestagu Wolfgang Thierse czy też pochodzący z Opola piłkarz Miroslav Klose, jako przedstawiciel tzw. późnych przesiedleńców.
zew, PAP