Obama: USA mają więcej głowic jądrowych niż potrzebują

Dodano:
Barack Obama, fot. PAP/EPA/JEON HEON-KYUN
Prezydent USA Barack Obama zapewnił w Seulu, że wraz z Rosją będzie kontynuował wysiłki na rzecz redukcji broni atomowej. Przed światowym szczytem na temat bezpieczeństwa nuklearnego mówił, że USA posiadają więcej głowic jądrowych niż potrzebują.
- Możemy już teraz z pewnością powiedzieć, że posiadamy więcej broni atomowej niż potrzebujemy - podkreślił Obama przemawiając do  studentów na południowokoreańskim uniwersytecie Hankuk przed rozpoczęciem dwudniowego szczytu, w którym weźmie udział ponad 50 prezydentów, premierów i przedstawicieli organizacji międzynarodowych. Amerykański prezydent zobowiązał się do podjęcia nowych kroków na  rzecz kontroli zbrojeń wraz z rosyjskim prezydentem elektem Władimirem Putinem. Jednak w Kongresie USA dalsza redukcja broni jądrowej może spotkać się z ostrym sprzeciwem Republikanów, którzy już oskarżają prezydenta o osłabienie arsenału jądrowego Ameryki - pisze agencja Reutera.

Świat bez broni jądrowej

Wizję świata bez broni jądrowej Obama zarysował podczas swojego wystąpienia w Pradze w 2009 roku. Przyznał wówczas, że jest to cel długoterminowy, ale jego przemówienie pomogło mu zdobyć Pokojową Nagrodę Nobla - pisze Reuters. W Seulu Obama dał do zrozumienia, że nadal jest zaangażowany w  kwestię rozbrojenia. Podkreślił, że mylą się ci, którzy "szydzą z naszej wizji i mówią, że nasz cel jest niemożliwy do osiągnięcia, że zawsze będzie on poza zasięgiem". Choć szef państwa amerykańskiego nie wyraził się jasno, w jaki sposób ta wizja może zostać zrealizowana, wyraził pewność, że USA i Rosja, które podpisały w 2010 roku nowy układ o ograniczeniu zbrojeń strategicznych (START), "nadal mogą czynić postępy i redukować zapasy broni nuklearnej". Traktat wszedł w życie w 2011 roku. - Głęboko wierzę, że możemy zapewnić Stanom Zjednoczonym i naszym sojusznikom bezpieczeństwo, utrzymując silny środek odstraszający w  przypadku jakiegokolwiek zagrożenia, a jednocześnie dokonywać dalszej redukcji naszego arsenału jądrowego - powiedział Obama.

Co zakłada nowy START?

Nowy START zakłada, że w ciągu siedmiu lat USA i Rosja zmniejszą swoje arsenały głowic nuklearnych gotowych do użycia do 1550. Będzie to  liczba o 74 proc. mniejsza, niż przewidywał poprzedni układ START, i o  30 proc. mniejsza, niż zapisano w tzw. układzie moskiewskim z 2002 roku. Jednocześnie układ zezwala stronom na posiadanie do 700 gotowych do  użycia środków przenoszenia broni jądrowej, którymi są międzykontynentalne pociski balistyczne bazowania lądowego, rakiety balistyczne umieszczone na okrętach podwodnych i zdolne do uderzeń nuklearnych bombowce. W porównaniu z poprzednim układem START jest to  pułap o ponad połowę niższy.

pap, ps

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...