Białoruś: głodujący Kawalenka trafił na oddział psychiatryczny

Dodano:
Kawalenka, który jest witebskim działaczem PKCh-BNF, głoduje z dwutygodniową przerwą od 19 grudnia 2011 r., kiedy to został zatrzymany. fot. sxc
Głodujący opozycjonista Siarhiej Kawalenka, którego tydzień temu przymusowo podłączono do kroplówki w areszcie w Mińsku, został przeniesiono w nocy z niedzieli na poniedziałek na oddział psychiatryczny w Witebsku – poinformowały niezależne portale białoruskie.

O przeniesieniu Kawalenki na oddział psychiatryczny kolonii karnej Witba-3 władze mińskiego aresztu poinformowały jego matkę oraz wiceszefa opozycyjnej Partii Konserwatywno-Chrześcijańskiej-Białoruski Front Narodowy (PKCh-BNF) Jurego Bieleńkiego. - Powiedzieli nam, że aby wyprowadzić go z głodówki, nie ma innego wyjścia, niż skierować go do takiego szpitala, gdzie na podstawie dokładnej diagnozy zostaną zastosowane metody przymusowego karmienia. Milicjanci odmówili przeniesienia Siarhieja do cywilnego szpitala, chociaż nalegaliśmy na takie rozwiązanie – powiedział Bieleńki Radiu Swaboda.

Kawalenka, który jest witebskim działaczem PKCh-BNF, głoduje z  dwutygodniową przerwą od 19 grudnia 2011 r., kiedy to został zatrzymany. Domaga się unieważnienia wyroku ponad dwóch lat kolonii karnej za  złamanie warunków odbywania kary ograniczenia wolności z 2010 r., wymierzonej mu za powieszenie na noworocznej choince w Witebsku historycznej biało-czerwono-białej flagi Białorusi. Przy wzroście 182 cm Kawalenka waży obecnie 51 kg.

Biało-czerwono-białej flagi używano w latach 1918-19 w Białoruskiej Republice Ludowej i po rozpadzie ZSRR do 1995 roku. 14 maja 1995 roku z  inicjatywy nowo wybranego wówczas prezydenta Alaksandra Łukaszenki na  Białorusi odbyło się referendum, w wyniku którego zmieniono historyczną symbolikę białoruską na starą sowiecką z niewielkimi modyfikacjami: z  czerwono-zielonej flagi zniknęły sierp i młot oraz pięcioramienna gwiazda. Biało-czerwono-białej flagi używają obecnie białoruskie środowiska opozycyjne.

eb, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...