Pomnika w Smoleńsku w tym roku nie będzie
Czarny marmur
Minister przedstawił także projekt zwycięskiego pomnika, który będzie miał postać czarnego muru żałobnego usytuowanego w pobliżu miejsca katastrofy. Dziś w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku ogłoszono wyniki konkursu na pomnik w Smoleńsku. Pierwszą nagrodę w międzynarodowym konkursie na pomnik upamiętniający katastrofę z 10 kwietnia 2010 r. otrzymał zespół w składzie: rzeźbiarz Andrzej Sołyga, architekt Dariusz Śmiechowski, grafik Dariusz Komorek.
Minister kultury 10 kwietnia będzie przewodniczyć polskiej delegacji rządowej do Smoleńska i Katynia. Delegacja uczci pamięć ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem i weźmie udział w uroczystościach rocznicowych na cmentarzu katyńskim. Na uroczystości - jak poinformował Zdrojewski - zostały zaproszone rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej, a także delegacja z Federacji Rodzin Katyńskich. Ze strony rosyjskiej w uroczystościach ma wziąć udział minister kultury Aleksandr Awdiejew. - Szykuje się także reprezentacja poszczególnych instytucji publicznych. Będzie jedna osoba reprezentująca Sejm i Senat. Jedna osoba reprezentująca Ministerstwo Obrony Narodowej. Jedna osoba reprezentująca pana prezydenta - powiedział minister, któremu funkcję przewodniczenia delegacji przed kilkoma dniami powierzył premier Donald Tusk.
Rocznica katastrofy
- Wyjazd odbędzie się 9 na 10 kwietnia o godzinie drugiej w nocy. Samolot Embraer rządowy poleci do Moskwy. Z Moskwy udamy się autobusami na miejsce katastrofy do Smoleńska. Tam będzie symboliczne wskazanie miejsca lokalizacji pomnika. Następnie przyjedziemy do Katynia, gdzie złożymy wieńce związane z kolei z rocznicą katyńską, a następnie zostanie otwarta placówka konsularna w Smoleńsku, także 10 kwietnia. Po otwarciu placówki powrót do Moskwy i powrót tego samego dnia do Warszawy - poinformował Zdrojewski.
Rodziny nie polecą z Tuskiem?
Jeżeli liczba chętnych do udziału w uroczystościach w Smoleńsku i Katyniu będzie większa zostanie wyczarterowany drugi samolot. - Taka jest decyzja premiera, aby wszystkie osoby, które będą chętne na przejazd miały taką możliwość. Staramy się, aby to byli członkowie rodziny, a nie ich reprezentanci. Przyjmowane jest to bardzo dobrze. Zaproszenia zostały oczywiście wysłane do wszystkich, natomiast obdzwoniliśmy już ponad połowę osób. Dzwonię też osobiście - powiedział Zdrojewski. Poinformował, że obecnie chęć wyjazdu potwierdziło ok. 30 osób. Dodał, że część rodzin podjęła decyzję o samodzielnej podróży do Smoleńska i Katynia, bo planują tam dłuższy pobyt.
ja, PAP
O pomniku w Smoleńsku czytaj więcej na Wprost.pl:
Oto pomnik smoleński. Brat ofiary: lepszy byłby szpital dla dzieci