Siedem lat więzienia za karykaturę Mahometa na Facebooku
Wyrok został wydany 28 marca, obrońcy złożyli apelację. Jeden z młodych ludzi został osadzony w więzieniu, drugiego, którego było na procesie, skazano zaocznie.
- To o wiele za surowa kara. To dwaj absolwenci, którzy wierzyli, że mogą swobodnie przyznać się do ateizmu i czuć się bezpiecznie na Facebooku - powiedziała agencji AFP obrończyni praw człowieka Bochra Bel Hadż Hmida, która powiadomiła o sprawie kancelarię prezydenta.
Wniosek do prokuratury złożyli na początku marca dwaj mieszkańcy Mahdii, w tym jeden prawnik, którzy zobaczyli rysunki. Według Bochry Bel Hadż Hmidy to pierwszy tego rodzaju wyrok. - Wcześniej nikt się nie interesował tym, co się dzieje na Facebooku - powiedziała działaczka praw człowieka.
Ściganie na drodze sądowej przypadków "obrazy moralności" czy naruszania "uświęconych wartości" stało się częstsze w Tunezji od czasu rewolucji, lecz po raz pierwszy orzeczono tak surowy wyrok. Tunezja była pierwszym krajem tzw. arabskiej wiosny. Fala antyreżimowych demonstracji w całym kraju doprowadziła do obalenia w styczniu 2011 r. rządzącego od 23 lat prezydenta Zina el-Abidina Ben Alego.
zew, PAP