Obama: koniec wojen. Musimy się zająć własnymi sprawami
Obama podkreślił, że pieniądze, zaoszczędzone na zakończeniu wojen w Iraku i Afganistanie powinny pomóc w redukcji długu publicznego oraz zasilić ochronę zdrowia, edukację i infrastrukturę. Przypomniał, że 1 maja podpisał wraz z prezydentem Afganistanu Hamidem Karzajem umowę o partnerstwie strategicznym między obu krajami. Umowa określa rolę Stanów Zjednoczonych w Afganistanie po zakończeniu tam misji bojowej z końcem 2014 roku. Po raz kolejny przypomniał też opinii publicznej o ubiegłorocznej operacji amerykańskich komandosów, którzy zabili w Pakistanie przywódcę Al-Kaidy Osamę bin Ladena.
Prezydent powiedział, że teraz należy się skoncentrować na kwestiach gospodarczych, takich jak dysproporcje podatkowe i wydatki budżetowe. Nie wymieniając wprost Republikanów skrytykował politykę ulg podatkowych dla milionerów przy jednoczesnym ograniczaniu wydatków, "które budują silną klasę średnią". - Dlatego też zwróciłem się do Kongresu, by wziąć pieniądze, których nie wydajemy już na wojnę, połowę wykorzystać na redukcję długu publicznego, a drugą połowę na odbudowę Ameryki - powiedział.
Associated Press pisze, że podtekst tego przemówienia był jednoznaczny - Obama przedstawia Republikanów jako partię bogatych, starając się zademonstrować, że on sam podejmuje działania w obliczu powolnego powracania gospodarki do formy.eb, pap