Do pięciu razy sztuka? Albania wciąż bez prezydenta
Kandydata na prezydenta nie udało się przedstawić z powodu fiaska niedzielnych rozmów między premierem Salim Berishą z Partii Demokratycznej a głównym przedstawicielem opozycji, szefem socjalistów Edim Ramą. Według albańskiej konstytucji wyboru prezydenta dokonują parlamentarzyści w maksimum pięciu próbach. Kolejne, trzecie już głosowanie, odbędzie się prawdopodobnie przed końcem tygodnia.
Nowy prezydent ma zastąpić odchodzącego szefa państwa Bamira Topiego, którego mandat wygasa 24 lipca. Topi nie zamierza ponownie kandydować. Jeśli parlamentarzystom nie uda się wybrać nowego prezydenta, wcześniejsze wybory parlamentarne będą musiały odbyć się przed upływem 45 dni od ostatniej próby wyboru głowy państwa.
Główne partie polityczne jak na razie bezskutecznie poszukują wspólnego kandydata na najwyższy urząd w państwie. Kandydat rządzącej Albańskiej Partii Demokratycznej, sędzia Sądu Konstytucyjnego Xhezair Zaganjori, został odrzucony przez opozycyjnych socjalistów.
Unia Europejska niedawno zaapelowała do albańskich sił politycznych, aby szybko wybrały szefa państwa. Albania od trzech lat pogrążona jest w kryzysie politycznym, gdyż opozycyjna Albańska Partia Socjalistyczna Ediego Ramy do tej pory nie uznaje wyników wyborów parlamentarnych z 2009 roku, uważając je za sfałszowane.PAP, arb