Poświęciła aktorstwo na rzecz działalności opozycyjnej. Pomnik Haliny Mikołajskiej stanął obok Sejmu

Dodano:
Pomnik Haliny Mikołajskiej stanął w sejmowym parku (fot. PAP/Radek Pietruszka)
Rzeźbę aktorki i opozycjonistki, sygnatariuszki Listu 59 i członkini Komitetu Obrony Robotników, Haliny Mikołajskiej odsłonił Bronisław Komorowski. Pomnik na cześć wybitnej aktorki, która - jak powiedział prezydent - ryzykowała swoją karierę na rzecz zaangażowania obywatelskiego, stanął w Parku im. Rydza-Śmigłego na terenie Sejmu.

Uroczyste odsłonięcie monumentu odbyło się w 23. rocznicę wyborów 4  czerwca 1989 r. Wspólnie z prezydentem rzeźbę odsłoniła aktorka i łączniczka w Powstaniu Warszawskim Danuta Szaflarska.

Wystąpiła dla współwięźniarek

To pomnik upamiętniający zarówno wybitną aktorkę, jak i dobrą polską obywatelkę, która potrafiła ryzykować swoją dalszą karierę na rzecz zaangażowania obywatelskiego - podkreślił Komorowski. Prezydent wspominał, że w czasie stanu wojennego Mikołajska, internowana w  Jaworzu, wystąpiła przed osobami przebywającymi tam razem z nią. "Dała monolog wedle Manna, który w tym miejscu dość smutnym brzmiał wspaniale, jako sygnał, że są (...) takie sytuacje, które mimo wszystko czynią życie, jeżeli nie dużo lepszym, to dużo piękniejszym" - powiedział prezydent.

W uroczystości wzięli udział także: premier Tadeusz Mazowiecki, prof. Władysław Bartoszewski, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Mikołajską wspominali jej przyjaciele, artyści, reprezentanci Związku Artystów Scen Polskich oraz członkowie KOR-u i Solidarności.

Doczekała 17 dni w wolnej Polsce

Premier Donald Tusk, w liście odczytanym podczas poniedziałkowej uroczystości, przypomniał, że z powodu działalności opozycyjnej Mikołajska była represjonowana; w latach 70. uniemożliwiono jej występowanie na scenie teatralnej, w okresie stanu wojennego została internowana. Jak wspomniał premier, aktorka zmarła w 17. dniu wolnej Polski, 21 czerwca 1989 r.

Artystkę wspominała też aktorka Joanna Szczepkowska. Jak podkreśliła, poznała Mikołajską jako początkująca artystka. "Niezwykłym darem od  losu jest móc spotkać się na początku swojej własnej kariery z kimś, kto jest w takim punkcie życia, że dokonuje wyboru na niekorzyść tej kariery, a na korzyść życia, które stanowiło ogromne ryzyko" - wyznała Szczepkowska.

Norman Davies: była symbolem polskiego inteligenta

Obecny na poniedziałkowej uroczystości historyk Norman Davies uznał, że Mikołajska była symbolem polskiego inteligenta. "To intelektualista z  sumieniem, który nie tylko tworzy, ale też ma misję, nie poddaje się dyktaturze i uciskowi" - tłumaczył.

Autorką pomnika jest Krystyna Fałdyga-Solska, inicjatorką jego budowy - aktorka i malarka Hanna Fedorowicz.

Halina Mikołajska (1925-1989) była jedną z najwybitniejszych polskich aktorek teatralnych XX w. Występowała w teatrach Krakowa, Wrocławia i  Warszawy. Jej najważniejsze role to m.in. Rachela ("Wesele", 1955), Stara ("Krzesła", 1957), Lady Makbet ("Makbet", 1960), Elżbieta ("Maria Stuart", 1969), Raniewska ("Wiśniowy sad", 1976).

Ostatnia rola

Rola Raniewskiej była ostatnią, przed czteroletnią przerwą w pracy na  scenie, spowodowaną działalnością społeczno-polityczną. W jej wyniku Mikołajską spotkały liczne represje i ograniczenie możliwości uprawiania zawodu. W 1975 r. podpisała skierowany do władz List 59 przeciwko zmianom w Konstytucji PRL, a rok później włączyła się w akcję pomocy represjonowanym robotnikom Radomia i Ursusa. Przystąpiła do Komitetu Obrony Robotników przekształconego następnie w Komitet Samoobrony Społecznej KOR. Uczestniczyła w niezależnym ruchu oświatowym w ramach Towarzystwa Kursów Naukowych, występowała z monodramami i wieczorami poetyckimi w kościołach i mieszkaniach prywatnych.

W 1981 r. była delegatką na I Zjazd NSZZ „Solidarność". W stanie wojennym była internowana w obozach odosobnienia w Jaworzu, Gołdapi, Darłówku. Po odzyskaniu wolności nadal angażowała się w działania demokratycznej opozycji. Zmarła 21 czerwca 1989 r., pochowano ją na  cmentarzu w Laskach.

em, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...