Burze szaleją na Pomorzu
Dodano:
Gwałtowne burze, jakie przeszły wczesnym popołudniem nad Pomorzem, były przyczyną ok. stu interwencji straży pożarnej. Najczęściej straż usuwała konary lub przewrócone drzewa, które tarasowały przejazd. Wiatr zerwał też cztery dachy, w tym jeden na kościele.
St. kpt. Marek Kaczor z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Gdańsku poinformował, że liczba interwencji z pewnością jeszcze wzrośnie. Wśród dotychczasowych zgłoszeń najwięcej pochodziło ze wschodniej części województwa, w tym powiatów sztumskiego, tczewskiego, starogardzkiego, kościerskiego i puckiego.
PAP, arb
Kaczor poinformował, że towarzyszący burzom wiatr zerwał dachy z dwóch budynków w Pelplinie, jednego w miejscowości Rzeżęcin oraz kościoła w miejscowości Rudno. Z kolei w Nowej Cerkwi powalone przez burzę drzewo spadło na samochód - szczęśliwie w aucie nikogo nie było.
W Gdyni zalanych zostało parę ulic, w tym główne drogi w mieście. - Tam już jednak sytuacja powoli normuje się, woda schodzi z ulic – podkreślił Kaczor.PAP, arb