Pamięć o ofiarach Holocaustu ważniejsza od religijnych podziałów - ekumeniczna modlitwa na Majdanku

Za ofiary kaźni II wojny światowej oraz za pokój na świecie modlili się m.in.: metropolita lubelski abp Stanisław Budzik, naczelny rabin Polski Michael Schudrich i rabin Symcha Keller, grekokatolicki biskup Roman Juszczak z Wrocławia, biskup Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego Jerzy Samiec oraz proboszcz parafii prawosławnej w Puławach ks. Jan Grajko. W modlitwie wzięli również udział: wojewoda lubelski Jolanta Szołno-Koguc i prezydent Lublina Krzysztof Żuk.

W czasie modlitwy przypomniano słowa papieża Jana Pawła II, wypowiedziane na Majdanku 25 lat temu podczas papieskiej pielgrzymki do Polski. - Przybyliśmy tutaj, przybyłem tutaj oddać cześć pamięci tych wszystkich, którzy tu zginęli, i również tych wszystkich, którzy przeżyli, którzy są świadkami tamtych. Nie przestańcie być świadkami tamtych waszych braci i sióstr, którzy tutaj zostawili swoje szczątki doczesne. Za tych zmarłych modlę się najgoręcej, oddaję ich dusze Bogu. To jest nasza nadzieja, że człowiek nie umiera, chociażby i został zakatowany, że żyje w Bogu - mówił wówczas Jan Paweł II.

Przedstawiciele poszczególnych religii wspólnie odmówili Psalm 31 (30) oraz modlitwy za zmarłych według własnej tradycji. Potem modlili się o pokój. - Stoimy w miejscu ze wszech miar szczególnym dla każdego z nas i milionów ludzi na ziemi. Mamy w pamięci ogrom zła, które się dokonało w tym i innych miejscach kaźni. Wiemy, że ludzie ludziom zgotowali ten los dlatego, iż odrzucili miłość Bożą i Jego przykazania. Gorąco pragniemy, aby już nigdy więcej nie dochodziło do podobnych okrucieństw w żadnym miejscu na ziemi – powiedział Michael Schudrich

W hitlerowskim obozie koncentracyjnym na Majdanku, w latach 1941-1944 zginęło około 80 tys. ludzi, spośród 150 tys., którzy byli tu więzieni. Największą grupę pomordowanych – około 60 tys. - stanowili Żydzi.

PAP, arb