Schetyna: sprawdzimy, czy uniezależnienie prokuratury od rządu się powiodło

Dodano:
fot. wprost
Wiceszef PO Grzegorz Schetyna uważa, że czwartkowa informacja prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta nt. Amber Gold to poważny sprawdzian dla niego i dla prokuratury. "To pokaże, czy uniezależnienie prokuratury od rządu się powiodło" - ocenił.

W czwartek premier Donald Tusk i prokurator generalny Andrzej Seremet przedstawią w Sejmie informację o działaniach instytucji państwowych w sprawie Amber Gold. Według Schetyny po sprawie Amber Gold należy "postawić diagnozę", pokazać, jak do tego doszło i co zrobić, by więcej takich sytuacji nie było. "I do tego potrzebna jest ta jutrzejsza debata" - powiedział wiceszef PO w środę wieczorem w TVN24.

Pytany - czy aby uniknąć takiej sytuacji w przyszłości - prokurator generalny Andrzej Seremet powinien odejść, odparł: "nie wiem, to też będzie jutro dla niego - i to mówię z pełną odpowiedzialnością - poważny sprawdzian". Polityk nawiązał też do reformy rozdzielenia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. "My, proszę też dobrze zrozumieć, dając prokuraturze niezależność i samodzielność - to było wielkie wyzwanie - bardzo byliśmy krytykowani w polskiej polityce, że to jest możliwe, że właśnie Platforma postawiła i ten plan swój i punkt programu realizuje w rzeczywistości".

Na pytanie, czy zmiana się powiodła, odpowiedział, że czwartkowe wystąpienie Seremeta będzie sprawdzianem, czy prokuratura "jest w stanie sama się kontrolować i czy będzie w stanie przyznać się do błędu, jeśli te błędy zostały popełnione, a wiemy już, że zostały popełnione". "Ale powiem szczerze - broniłbym niezależności prokuratury, uważam, że to jest wartość sama w sobie" - dodał.

Dopytywany, czy konkretnie broniłby prokuratora Seremeta, odparł, że poczeka na czwartkową informację i na debatę o dotychczasowej działalności Seremeta. Według Schetyny informacja prokuratora generalnego "to będzie sprawdzian, czy uniezależnienie prokuratury się powiodło i czy prokurator Seremet zdaje egzamin, bardzo ważny egzamin".

Na przełomie września i października plany rządu na kolejne miesiące ma przedstawić premier Donald Tusk. Schetyna, pytany czego oczekuje po tzw. drugim expose szefa rządu, odparł, że powinno być ono "odważne, otwarte, twarde, mówiące o trudnej sytuacji". "Idą trudne czasy, musimy wspólnie podjąć zobowiązania, (...) być gotowym do tego, by pilnować budżetu i nie dać się zaskoczyć trudnej sytuacji finansowej, by antycypować zagrożenia. Raczej bym tego oczekiwał od premiera i ministra finansów" - mówił.

Podkreślił jednak, że najpierw trzeba "zamknąć sprawę" związaną z Amber Gold. "I potem będziemy mówić o expose, mam nadzieję, że we wrześniu będziemy mogli poważnie porozmawiać o tym nowym expose i nowym otwarciu" - powiedział wiceszef PO. Schetyna pytany był też o wtorkowy wyrok Trybunału w Strasburgu, który orzekł, że uniemożliwienie zastosowania in vitro w celu uniknięcia choroby genetycznej narusza europejską konwencję praw człowieka. Na pytanie, czy Platforma uwzględni to w swoim projekcie o in vitro, odparł: "to dodaje argumentów koncepcji PO". "Podobnie jak in vitro, które już jest gotowe i będzie debatowane w Sejmie, też wniosek o ustawę o związkach partnerskich już jest przegłosowany i będzie złożony do laski marszałkowskiej. To tworzy nowy klimat" - powiedział.

Podkreślił, że sprawa wymaga czasu i spokojnej debaty. - Ale uważam, że jesteśmy na dobrej drodze, by tę sprawę i debatować, i w perspektywie przyjąć - powiedział.

W ramach PO funkcjonują dwa projekty dotyczące in vitro. Wiceszefowa klubu PO Małgorzata Kidawa-Błońska proponuje, aby zarodki można było mrozić, ale nie niszczyć. Jej propozycja zakazuje natomiast selekcji zarodków i handlu nimi. Z kolei projekt ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina nie przewiduje mrożenia zarodków (proponuje, aby wytwarzać ich maksymalnie dwa, ale pod warunkiem, że oba miałyby być implantowane). Zwolennicy projektu Kidawy-Błońskiej zapewniają, że nie zrezygnują z mrożenia zarodków.

Władze klubu postawiły sprawę jasno: do laski marszałkowskiej ma trafić jeden, klubowy projekt ustawy. Do końca tygodnia wyniki swych prac ma przedstawić partyjny zespół PO ds. in vitro.

eb, pap
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...