"Wydarzyła się tragedia". Ziobro apeluje do Kwaśniewskiego ws. narkotyków

Dodano:
Zbigniew Ziobro (fot. PAP/Leszek Szymański)
Lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro zaapelował do byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego oraz Janusza Palikota, aby odstąpili od głoszonego postulatu legalizacji posiadania narkotyków.

Ziobro powołał się na niedawny tragiczny wypadek drogowy w Kozach k. Bielska-Białej, w którym zginęło dwoje dzieci śmiertelnie potrąconych przez kobietę kierującą samochodem dostawczym. Okazało się, że kierująca była pod wpływem środków odurzających.

- Być może uwierzyła w to, co mówił pan prezydent Kwaśniewski, pan Palikot i inni politycy: że można posiadać narkotyki, że to nic złego. Czas weryfikuje słowa, oto wydarzyła się tragedia - mówił Ziobro. Wezwał byłego prezydenta i lidera Ruchu Palikota do zaprzestania wspierania legalizacji narkotyków.

Śmierć na pasach

10 października po południu w miejscowości Kozy rozpędzony peugeot uderzył w przechodzących przez jezdnię na pasach dwóch chłopców, którzy wracali ze szkoły. 11-latek zmarł na miejscu podczas próby reanimacji. Jego o rok młodszy kolega w stanie ciężkim trafił do szpitala. Lekarze nie zdołali go uratować. Zmarł późnym wieczorem. Jak poinformowała bielska prokuratura, kierująca peugeotem 20-letnia kobieta usłyszała zarzuty umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa i doprowadzenia do wypadku; prowadziła ona auto zbyt szybko i pod wpływem narkotyku.

"Gdzie te pociągi?"

Ziobro ocenił też sejmowej wystąpienie premiera Donalda Tuska. Jego zdaniem zawierało ono "pustosłowie" i wiele obietnic, które nie zostaną spełnione - tak jak te złożone wcześniej. W tym kontekście lider Solidarnej Polski przypomniał niezrealiowaną do dziś zapowiedź premiera Tuska, że w Polsce będzie funkcjonować tzw. kolej wielkich prędkości, która połączy północ z południem kraju. - Pytam się: gdzie dziś są te pociągi? - mówił Ziobro.

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...