Mucha: podałam się do dymisji
Dodano:
- Oddałam się do dyspozycji premiera po kontroli w Ministerstwie Sportu - mówi Joanna Mucha przed ogłoszeniem wyników kontroli w Narodowym Centrum sportu i Ministerstwie Sportu i decyzją premiera Donalda Tuska ws. jej dalszych losów.
- Czuję się politycznie odpowiedzialna za całą sytuację ze Stadionem Narodowym - dodaje. Mucha zapewnia, że dokładnie przemyślała swoje działania i nie ma sobie nic do zarzucenia. - Przeanalizowałam tę sytuację tysiąc razy i nie mogłam zrobić nic więcej - podkreśla.
Mucha przyznaje także, że jej zdaniem oddanie się do dyspozycji premiera to mówiąc wprost złożenie dymisji. - Oddałam się do dyspozycji premiera - to równoznaczne ze złożeniem dymisji - mówi.
Wiadomo już, że premier Donald Tusk nie przyjął dymisji minister sportu. Joanna Mucha pozostaje na stanowisku.
mp, TVN 24
Mucha przyznaje także, że jej zdaniem oddanie się do dyspozycji premiera to mówiąc wprost złożenie dymisji. - Oddałam się do dyspozycji premiera - to równoznaczne ze złożeniem dymisji - mówi.
Wiadomo już, że premier Donald Tusk nie przyjął dymisji minister sportu. Joanna Mucha pozostaje na stanowisku.
mp, TVN 24