Senyszyn: na cmentarzach prawie nie ma świętych, czemu chodzimy tam 1 listopada?
Dodano:
Joanna Senyszyn na blogu apeluje by Kościół przypomniał wiernym, że 1 listopada obchodzimy Dzień Wszystkich Świętych - a więc tych, którzy zostali przez Kościół kanonizowani lub beatyfikowani - tymczasem za naszych zmarłych powinniśmy modlić się 2 listopada, w dzień zaduszny.
"Katechetyczna wiedza jest obca większości wierzących. Gdyby ją posiadali, udawaliby się na cmentarze i modlili za swoich bliskich drugiego listopada, a nie pierwszego. Prawie nikt nie ma przecież na cmentarzu świętych w rozumieniu Kościoła katolickiego. W dodatku za takich świętych nie trzeba się modlić, a co najwyżej poprzez nich wznosić modły" - przypomina Senyszyn.
Eurodeputowana SLD zastanawia się czy Kościół "niezadowolony z konieczności ponoszenia kosztów uprzątania parafialnych cmentarzy z pozostałości po 1 listopada, które idą w tysiące ton śmieci i złotych" nie uświadomi wiernych, że przychodzą na cmentarz nie tego dnia, którego przyjść tam powinni.
arb
Eurodeputowana SLD zastanawia się czy Kościół "niezadowolony z konieczności ponoszenia kosztów uprzątania parafialnych cmentarzy z pozostałości po 1 listopada, które idą w tysiące ton śmieci i złotych" nie uświadomi wiernych, że przychodzą na cmentarz nie tego dnia, którego przyjść tam powinni.
arb