Niemiecka prasa: Polacy z utęsknieniem oczekują partnerstwa od Merkel

Dodano:
Kanclerz Niemiec Angela Merkel i premier Donald Tusk, fot.Wojtek Jargilo / Newspix.pl Źródło: Newspix.pl
"Stale tylko Merkel u steru" - w artykule pod tym tytułem "Badische Zeitung" stwierdza, że "spór o unijny budżet kładzie się cieniem na niemiecko-polskim szczycie w Berlinie". Warszawa domaga się dla siebie większego udziału w procedurze współdecydowania w UE - czytamy w serwisie internetowym "Deutsche Welle".
"Wizyta polskiego premiera Donalda Tuska w środę w Berlinie akurat dobrze się składa. Tusk i Merkel przyjaźnią się, a relacje między obydwoma krajami uchodzą za niczym niezakłócone. Konsultacje międzyrządowe mogą więc stać się dla nich źródłem siły. Lecz pozory mylą" - pisze "Badische Zeitung"

Dziennik cytuje Agnieszkę Ładę, niemcoznawcę z Instytutu Spraw Publicznych w Warszawie. Zauważa ona, że w Polsce "rośnie niezadowolenie z tego, że Merkel ciągle siedzi u steru, podczas gdy Tusk nie ma wyboru, jak tylko zająć miejsce przy kierowcy i uprzedzać o czerwonym świetle".

Agnieszka Łada stwierdza, że Polska potrzebuje potrzebuje sygnału z Niemiec, że jest istotnym partnerem. W czasie środowych konsultacji międzyrządowych jednym z tematów obrad ma być budżet UE. Tydzień później mają być podjęte konkretne decyzje na jego temat podczas szczytu w Brukseli. Wiadomo, że niektóre państwa unijne chcą przykręcić kurek z pieniędzmi na fundusz spójności. Polska ma negocjować maksymalnie twardo. "Czy w takiej sytuacji kanclerz zasygnalizuje Tuskowi partnerstwo, którego Polacy z utęsknieniem oczekują?" - zastanawia się dziennik.

pr, dw.de
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...