Uwaga na bomby na parapecie
Dodano:
Pewna mieszkanka Krakowa znalazła na parapecie swego domu bombę z zapalnikiem czasowym. Niebezpieczny ładunek rozbroiła wezwana policja. Nie wiadomo kto i dlaczego go podłożył.
Bombę z zapalnikiem czasowym znaleziono na zewnętrznym parapecie domu jednorodzinnego w Krakowie. Ładunek złożony z czterech kostek trotylu nie eksplodował - poinformowała policja.
Informację o podejrzanym pakunku przekazała policji w sobotę po południu właścicielka domu. Policyjny pirotechnik stwierdził, że paczka zawiera ładunek wybuchowy. Potwierdził to także ekspert z policyjnego laboratorium.
"W paczce znajdował się materiał wybuchowy z zapalnikiem czasowym oraz baterią. Mechanizm zegarowy doszedł do momentu wyzwolenia zapalnika, ale eksplozja nie nastąpiła. Bomba została zabezpieczona i przewieziona do laboratorium" - powiedział rzecznik krakowskiej policji, komisarz Tomasz Klimek.
Właścicielka domu to kobieta w średnim wieku, w żaden sposób nie związana ze środowiskiem przestępczym. Niewykluczone, że podłożenie bomby mogło mieć związek ze sprawami rodzinnymi.
sg, pap