Polacy stawiają na radykałów
W sondażu z końca listopada, wynik drugiej w rankingu Samoobrony poprawił się w stosunku do poprzedniego badania z połowy tego miesiąca o 3 punkty proc. - z 12 proc. do 15 proc.. zaś PiS-u o jeden punkt proc. - z 13 proc. do 14 proc.
Najwięcej zyskała LPR, na którą chęć głosowania zadeklarowało 12 proc. ankietowanych, co oznacza skok poparcia o 5 punktów proc. - z 7 proc. w połowie listopada.
Nie zmieniły się natomiast wyniki Platformy Obywatelskiej, na którą - tak jak poprzednio - zagłosowałoby 8 proc. ankietowanych. Spadło natomiast poparcie dla PSL - z 16 do 10 proc.
Do parlamentu nie weszłyby - według sondażu - m.in. Krajowa Partia Emerytów i Rencistów poparta przez 3 proc. badanych (poprzednio 2 proc.) UP (gdyby startowała osobno zagłosowałoby na nią 3 proc. ankietowanych - więcej o 1 punkt proc. niż poprzednio), i Unia Wolności z wynikiem 2 proc. (tak jak poprzednio).
Progu wyborczego nie przekroczyły w sondażu także m.in.: Partia Ludowo-Demokratyczna, na którą zagłosowałby - tak jak w połowie listopada - 1 proc. badanych, ZChN - 1 proc. (poprzednio 2 proc.), UPR - 1 proc. (tak jak poprzednio), SKL - 0 proc. (w poprzednim sondażu 1 proc.). Ruch Społeczny - 1 proc. (tak jak poprzednio).
Partie dysponujące największymi "zapasowymi" elektoratami to PiS, PO, LPR i PSL. 10 proc. badanych popierających obecnie inną partię uwzględnia możliwość przekazania głosu PiS, 9 proc. - PO, a po 8 proc. LPR i PSL. "Zapasowy" elektorat UP to 7 proc. badanych; SLD - 6 proc., a Samoobrony - 5 proc.
Według sondażu, gotowość wzięcia udziału w wyborach do Sejmu zdecydowanie zadeklarowało 40 proc. ankietowanych, a 26 proc. "raczej" poszłoby głosować, 20 proc. ankietowanych na pewno nie wzięłoby udziału w głosowaniu, a 12 proc. "raczej" nie. 2 proc. nie wyraziło zdania.
OBOP przeprowadził sondaż w dniach 23-25 listopada 2002 r. na reprezentatywnej 936-osobowej grupie dorosłych Polaków. Poprzedni sondaż badający preferencje partyjne przeprowadzony był przez OBOP w dniach 12-14 listopada 2002 r.
em, pap