Bush nadal karmi Kima
W drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych około dziesięć procent Północnych Koreańczyków - niemal 2,5 mln ludzi - zmarło z głodu; obecnie zdaniem ONZ-owskich agend pomocy, głód cierpi tu co najmniej 6,4 miliona ludzi.
W noworocznym wystąpieniu w Crawford w Teksasie prezydent USA George W.Bush oświadczył, że kryzysowa sytuacja, związana z północnokoreańskim programem zbrojeń, może być rozwiązana w sposób pokojowy. "To nie jest ostateczna rozgrywka militarna, lecz rozgrywka dyplomatyczna" - powiedział amerykański prezydent. Zapytany, czy wyklucza użycie broni, Bush odpowiedział: "Wszelkie opcje znajdują się na stole". Dodał jednak, że wierzy w pokojowe rozwiązanie kryzysu, w drogę dyplomatyczną.
Phenian ogłosił 12 grudnia wznowienie swego programu nuklearnego zamrożonego w 1994 roku na warunkach uzgodnionych ze Stanami Zjednoczonymi. W ubiegłym tygodniu nakazał czuwającym nad realizacją porozumienia inspektorom Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, aby przerwali prace i opuścili Koreę Północną. We wtorek inspektorzy powrócili do Wiednia.
sg, pap