Klon nieudowodniony
"Złą nowiną jest to, że przed dwoma dniami sędzia z Florydy podpisał dokument, stwierdzający, że Ewa powinna być odebrana rodzicom" - powiedział Rael.
"Dr Brigitte Boisellier miała właśnie zacząć testy DNA. Zadzwoniłem do niej i powiedziałem: gdybym był panią, nie przeprowadzałbym żadnych testów" - dodał przywódca sekty, który od dziennikarzy CNN zażądał, by zwracali się do niego "Jego Świątobliwość Rael".
Boisselier, szefowa założonej przez raelian firmy, a zarazem kapłanka sekty, zapowiadała wcześniej, że pobierze od Ewy próbki DNA 31 grudnia, aby zadowolić sceptyków, i po tygodniu przedstawi wyniki badań.
W piątek tłumaczyła, że odłożono przeprowadzenie badań genetycznych domniemanego klonu, bo rodzice Ewy chcą mieć pewność, że ich nazwiska pozostaną tajemnicą.
Sekta raelian zapowiedziała na najbliższe dni narodziny w Europie drugiego sklonowanego dziecka. Boisselier, wierząca jak wszyscy raelianie w pochodzenie ludzi od kosmitów, oświadczyła, że drugie dziecko-klon powinno przyjść na świat przed końcem tygodnia gdzieś w Europie.
Tydzień temu Boisselier ogłosiła na Florydzie, że 31-letnia Amerykanka urodziła dziewczynkę będącą wierną genetyczną kopią swej matki. Nie podała, gdzie nastąpił poród, ale obiecała wtedy, że wyniki badania genetycznego, które miał przeprowadzić niezależny ekspert, przedstawi za osiem-dziewięć dni.
Teraz Boisselier oświadczyła, że rodzice zwlekają, bo czują, iż "znaleźli się pod presją" w związku z wnioskiem skierowanym do sądu stanowego Florydy. Pierwsze przesłuchanie w sprawie petycji wyznaczono na 22 stycznia.
Większość środowiska naukowego traktuje działalność Clonaid sceptycznie i wątpi, aby firma rzeczywiście dysponowała zapleczem technicznym pozwalającym sklonować człowieka.
Raelianie wierzą, że są potomkami kosmitów, którzy 25 tysięcy lat temu przybyli na Ziemię i stworzyli rodzaj ludzki w wyniku manipulacji genetycznych. Klonowanie ma zapewnić im nieśmiertelność.
Wiadomość o sklonowaniu Ewy spotkała się z potępieniem ze strony przywódców światowych, osobistości religijnych, a także uczonych, którzy zażądali dowodów, iż jest to prawda, a nie blef.
Francuski dziennikarz Claude Vorilhon, który przybrał imię Rael i uważa siebie za proroka, założył sektę raelian w latach 70. Opowiada, że podczas spotkań z kosmitami w 1973 roku dowiedział się, iż to istoty pozaziemskie stworzyły ludzi drogą klonowania.
sg, pap