Kwaśniewski doradza w Kazachstanie. "Złośliwości nam nie służą"
Dodano:
- Kazachstan jest naszym ważnym partnerem - stwierdził na antenie TOK FM lider PJN Paweł Kowal. W ocenie senatora PO Józefa Piniora znacznie bardziej kłopotliwe niż doradzanie prezydentowi Nazarbajewowi jest milczenie Kwaśniewskiego.
W ocenie Kowala i Piniora nie ma nic złego w tym, że Aleksander Kwaśniewski doradza prezydentowi Nursułtanowi Nazarbajewowi.
- Kazachstan jest jednym z najważniejszych państw w Azji. To państwo było jednym z ważnych elementów polityki wschodniej Lecha Kaczyńskiego. Kazachstan jest naszym ważnym partnerem. To także oczywiście kraj z bardzo dużymi problemami, jeśli chodzi o demokrację. Ale przecież władze Kazachstanu są uznawane na świecie - przekonywał Kowal.
W ocenie szefa PJN nie służy nam snucie "domysłów, złośliwości" na temat pracy Aleksandra Kwaśniewskiego.
Zdaniem Piniora kwestia doradzania w Kazachstanie może być dla Kwaśniewskiego dużym problemem, jeżeli zdecyduje się na powrót do polityki. - Były prezydent powinien mieć świadomość, że polityka jest bardzo brutalna. I będzie musiał mówić o tym, komu i na jakich zasadach doradza - zaznaczył.
ja, TOK FM
- Kazachstan jest jednym z najważniejszych państw w Azji. To państwo było jednym z ważnych elementów polityki wschodniej Lecha Kaczyńskiego. Kazachstan jest naszym ważnym partnerem. To także oczywiście kraj z bardzo dużymi problemami, jeśli chodzi o demokrację. Ale przecież władze Kazachstanu są uznawane na świecie - przekonywał Kowal.
W ocenie szefa PJN nie służy nam snucie "domysłów, złośliwości" na temat pracy Aleksandra Kwaśniewskiego.
Zdaniem Piniora kwestia doradzania w Kazachstanie może być dla Kwaśniewskiego dużym problemem, jeżeli zdecyduje się na powrót do polityki. - Były prezydent powinien mieć świadomość, że polityka jest bardzo brutalna. I będzie musiał mówić o tym, komu i na jakich zasadach doradza - zaznaczył.
ja, TOK FM