Szef Radia Maryja o posłance PiS: nie mieszkamy razem
Dodano:

Podczas procesu posłanki PiS, Anny Sobeckiej, która oskarżona jest o uiszczenie grzywny za dyrektora Radia Maryja, w charakterze świadka został przesłuchany dyrektor radiostacji, ojciec Tadeusz R.
Szef rozgłośni poprosił sąd o niepublikowanie jego wizerunku.
Podczas przesłuchania prowadząca rozprawę zapytała się świadka kim dla niego jest posłanka Sobecka. - Jest mi bardzo bliska ta osoba i bardzo szlachetna - odpowiedział świadek. Sędzia orzekająca w procesie poprosiła dyrektora Radia Maryja, aby był "poważny" i zapytała czy oskarżona jest "osobą bliską w takim sensie, że pozostaje we wspólnym pożyciu". - Wysoki sądzie my nie mieszkamy razem. Tylko w Toruniu razem - podkreślił o. Tadeusz R.
Anna Sobecka 27 lutego 2012 roku zapłaciła nałożoną na duchownego grzywnę za prowadzenie nielegalnej zbiórki pieniędzy na finansowanie Telewizji Trwam, co jest niezgodne z polskim prawem, ponieważ grzywnę może zapłacić jedynie osoba najbliższa skazanemu.
Tvn24.pl, ml
Podczas przesłuchania prowadząca rozprawę zapytała się świadka kim dla niego jest posłanka Sobecka. - Jest mi bardzo bliska ta osoba i bardzo szlachetna - odpowiedział świadek. Sędzia orzekająca w procesie poprosiła dyrektora Radia Maryja, aby był "poważny" i zapytała czy oskarżona jest "osobą bliską w takim sensie, że pozostaje we wspólnym pożyciu". - Wysoki sądzie my nie mieszkamy razem. Tylko w Toruniu razem - podkreślił o. Tadeusz R.
Anna Sobecka 27 lutego 2012 roku zapłaciła nałożoną na duchownego grzywnę za prowadzenie nielegalnej zbiórki pieniędzy na finansowanie Telewizji Trwam, co jest niezgodne z polskim prawem, ponieważ grzywnę może zapłacić jedynie osoba najbliższa skazanemu.
Tvn24.pl, ml