Szwecja nie oddała Polsce zagrabionych dóbr kultury
Dodano:
Szwecja powinna oddać Polsce zrabowane dobra kultury. Nie zrobiła tego, choć od potopu szwedzkiego minęło 353 lat - pisze "Rzeczpospolita".
3 maja 1660 podpisany został pokój oliwski, kończący potop szwedzki. Szwecja zobowiązała się w traktacie do zwrotu zrabowanych Polsce książek i archiwaliów w ciągu trzech miesięcy. Do dziś zwrot nie nastąpił.
Jak przypomina "Rzeczpospolita" traktat z Oliwy wciąż obowiązuje. Tymczasem polskie dobra kultury nadal znajdują się w szwedzkich bibliotekach i archiwach, między innymi w Uppsali.
Choć roszczenia o zwrot zagrabionych dóbr kultury nigdy się nie przedawnią, brak trybunału, który mógłby wydać wyrok nakazujący Szwecji wykonanie postanowień traktatu z Oliwy - pisze "Rz".
Pełnomocnik ministra spraw zagranicznych ds. restytucji dóbr kultury prof. Wojciech Kowalski powiedział "Rz", iż nie zna we współczesnym świecie przypadku, by udało się odzyskać jakiekolwiek dobra kultury na drodze postępowania sądowego, jeśli sprawa dotyczyła wypełnienia postanowień traktatu sprzed I wojny światowej.
Jak przypomina "Rzeczpospolita" traktat z Oliwy wciąż obowiązuje. Tymczasem polskie dobra kultury nadal znajdują się w szwedzkich bibliotekach i archiwach, między innymi w Uppsali.
Choć roszczenia o zwrot zagrabionych dóbr kultury nigdy się nie przedawnią, brak trybunału, który mógłby wydać wyrok nakazujący Szwecji wykonanie postanowień traktatu z Oliwy - pisze "Rz".
Pełnomocnik ministra spraw zagranicznych ds. restytucji dóbr kultury prof. Wojciech Kowalski powiedział "Rz", iż nie zna we współczesnym świecie przypadku, by udało się odzyskać jakiekolwiek dobra kultury na drodze postępowania sądowego, jeśli sprawa dotyczyła wypełnienia postanowień traktatu sprzed I wojny światowej.