Brudziński broni papieża. "Niech lewackie kundle szczekają"

Dodano:
Joachin Brudziński (fot.Wprost)
Joachim Brudziński z PiS na antenie radiowej Trójki bronił nowo wybranego papieża Franciszka przed słowami, zgodnie z którymi papież w przeszłości miał nie uratować przed uwięzieniem i torturowaniem dwóch argentyńskich księży przez junte wojskową. Oskarżenia nazwał absurdalnymi.
- Ta część mediów, która rozczarowała się wyborem konklawe potrzebowała kilku dni, aby przystąpić do brutalnego i brzydkiego z pozycji lewackich ataku na osobę nowego papieża. Ojciec Święty został wybrany i wierzę, że poprowadzi Kościół przez najbliższe lata po drodze, którą wyznacza mu Duch Święty. To, że lewackie kundle szczekają, to niech szczekają - powiedział Brudziński.

Zdaniem argentyńskiego dziennikarza Horacio Verbitsky'ego, autora książki "Cisza", nowo wybrany papież w 1976 r. przyczynił się do wydania w ręce wojskowej junty dwóch jezuitów. Rzecznik kapłana nazwał publikację "starymi kłamstwami". Obrońcy kard. Bergoglia twierdzą, że duchowny pomagał prześladowanym przez reżim. W wydanej kilka lat temu oficjalnej biografii nowego papieża można przeczytać, że to interwencja Bergoglio uratowała życie dwóm duchownym.

Watykan nazwał te doniesienia "oszczerczymi". - Nigdy nie było wiarygodnych, konkretnych oskarżeń wobec niego. Argentyński system sądowniczy nigdy nie oskarżył go o nic takiego - powiedział rzecznik Stolicy Apostolskiej Federico Lombardi.

Polskie Radio Program Trzeci, ml
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...