Zabójca wyjdzie na wolność, bo CBŚ... zgubił dowody zbrodni?
Dodano:
Mężczyzna podejrzany o zabójstwo sprzed 20 lat, który został przekazany Polsce przez niemiecką policję, może wkrótce wyjść na wolność, ponieważ w CBŚ... zaginęły dowody w jego sprawie - pisze "Gazeta Wyborcza".
W sprawie chodzi o Tadżyka Aleksandra S. Problem polega na tym, że policjant z CBŚ zgubił kartę z jego odciskami palców znalezionymi na miejscu zbrodni. Policja dysponuje obecnie jedynie zeskanowanymi odciskami, które sąd może uznać za niewystarczający dowód w sprawie.
arb, "Gazeta Wyborcza"
arb, "Gazeta Wyborcza"