Ewakuacja Heathrow

Oficjalnie nie poinformowano, co było powodem alarmu, ale Reuters twierdzi, że znaleziono tam podejrzaną paczkę.

Nie wiadomo, czy z ewakuacją miało coś wspólnego poranne zatrzymanie czterech podejrzanych o terroryzm w Langley, osiem kilometrów od  Heathrow. Lokalna policja zawiadomiła antyterrorystyczny oddział Scotland Yardu. Podejrzani są obecnie przesłuchiwani. Odmówiono komentarza w tej sprawie.

Od wtorku w londyńskich portach lotniczych obowiązuje pogotowie w związku z groźbą zamachów. Rząd wysłał na Heathrow 450 uzbrojonych żołnierzy i lekkie czołgi. Szef brytyjskiego MSW wyjaśnił w czwartek w Izbie Gmin, że "zagrożenie atakiem terrorystycznym jest realne i poważne".

Minister David Blunkett nie wyjawił posłom, jaka dokładnie jest natura obecnego zagrożenia, ale dał do zrozumienia, że jego zdaniem al-Kaida może dokonać ataku terrorystycznego w Wielkiej Brytanii.

Obawy władz zdaje się potwierdzać zatrzymanie w czwartek na innym podlondyńskim lotnisku - Gatwick - Wenezuelczyka, w którego bagażu znaleziono granat. Na Gatwick, drugim co wielkości porcie lotniczym Wielkiej Brytanii, ogłoszono potem alarm, ewakuowano północny terminal i na kilka godzin zawieszono wszystkie loty.

em, pap