Sasin: Sikorski osobiście informował, że trzy osoby przeżyły
Dodano:
Poseł PiS Jacek Sasin bronił na antenie Radia Zet słów Antoniego Macierewicza dotyczących trzech osób, które miały przeżyć katastrofę smoleńską. - Sam Radosław Sikorski osobiście informował Macieja Łopińskiego, że trzy osoby przeżyły - stwierdził Sasin. Jak dodał "nikt nie twierdzi, że ktoś żyje".
- Po trzech latach badań mogę powiedzieć, że są dowody świadczące, że trzy osoby przeżyły katastrofę - mówił Antoni Macierewicz, który 9 kwietnia wystąpił w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach. Macierewicz dziwił się, że rząd nie zainteresował się losem tych trzech osób i tym, kiedy i dlaczego umarły. Dodał, że fakt iż nie wszyscy zginęli w momencie uderzenia Tu-154M w ziemię potwierdzają "trzy niezależne źródła".
- Sam Radosław Sikorski osobiście informował Macieja Łopińskiego, że trzy osoby przeżyły. Rzecznik MSZ potwierdzał tę informację, podały ją największe agencje, potem została zdementowana. Ambasador Turowski w zeznaniach mówił, że tę informację przekazał ministrowi Sikorskiemu, a otrzymał ją od oficera Federalnej Służby Bezpieczeństwa, który był na miejscu - podkreślił były minister w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Sasin pytał, czy prokuratura zrobiła cokolwiek, by wyjaśnić ten wątek. - Czy przesłuchała kogokolwiek na tę okoliczność? Czy próbowała dotrzeć do funkcjonariuszy rosyjskich służb? - zastanawiał się poseł PiS.
ja, Radio Zet
- Sam Radosław Sikorski osobiście informował Macieja Łopińskiego, że trzy osoby przeżyły. Rzecznik MSZ potwierdzał tę informację, podały ją największe agencje, potem została zdementowana. Ambasador Turowski w zeznaniach mówił, że tę informację przekazał ministrowi Sikorskiemu, a otrzymał ją od oficera Federalnej Służby Bezpieczeństwa, który był na miejscu - podkreślił były minister w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Sasin pytał, czy prokuratura zrobiła cokolwiek, by wyjaśnić ten wątek. - Czy przesłuchała kogokolwiek na tę okoliczność? Czy próbowała dotrzeć do funkcjonariuszy rosyjskich służb? - zastanawiał się poseł PiS.
ja, Radio Zet