Muzyka i teatr. "Courtney Love" na Open'erze
Dodano:
"Courtney Love" Pawła Demirskiego w reżyserii Moniki Strzępki będzie jednym z kilku przedstawień teatralnych, jakie można będzie zobaczyć podczas festiwalu Open'er 2013.
Duża część tegorocznego programu teatralnego Open'era koncentruje się wokół hasła "American Dreams". Spektakle będą swoistym rozliczeniem z amerykańską ideą ucieczki w nierzeczywistość, życie ponad życiem, odcinające drogę powrót do codzienności. Twórcy spróbują zadać pytanie czy hasło : drugs, sex and rock‘n roll to utopia, współczesna machina marketingowa czy największym stworzonym przez media nierzeczywistym obrazem współczesności?
Uczestnicy festiwalu będą mogli zobaczyć spektakle: „Courtney Love” Pawła Demirskiego (Teatr Polski we Wrocławiu) w reżyserii Moniki Strzępki, „Paw Królowej” Doroty Masłowskiej (Narodowy Stary Teatr w Krakowie) w reżyserii Pawła Świątka i - „Nancy. Wywiad” (Nowy Teatr w Warszawie) w reżyserii i choreografii Claude'a Bardouila.
Każda ze sztuk na swój sposób dotyka muzyki, powodu, dla którego od ponad dekady na początku wakacji w Gdyni spotykają się dziesiątki tysięcy festiwalowiczów. Muzyka w tych przedstawieniach albo staje się główną linią narracji jak w „Nancy”, jest uniwersalną bohaterką definiującą przemiany („Courtney Love”) czy daje złudne poczucie popularności („Paw Królowej”). „Celebrycki” rys głównych postaci jest kolejnym wspólnym mianownikiem tych przedstawień. Nancy Spungen, nieżyjąca od 35 lat partnerka muzyka Sex Pistols, byłaby w obecnych czasach centralną postacią każdego portalu plotkarskiego, na wzór Amy Winehouse. Nie mniej kontrowersyjna jest postać Courtney Love, która mimo niezaprzeczalnych sukcesów muzycznych i aktorskich, wciąż bardziej znana jest jako żona Kurta Cobaina z Nirvany. I wreszcie desperacko pragnący sławy, karykaturalni bohaterowie Masłowskiej z fikcyjnymi Stanisławem Retro i Anną Przesik na czele.
„Courtney Love” to widowisko, w którym dokonuje się niemożliwe połączenie spektakularnej kariery zespołu Nirvana z realiami polskiego show biznesu lat 90. Będzie to muzyczna opowieść o schematach, ograniczeniach i zbanalizowaniu możliwych dróg kariery. Courtney Love – osoba wiernie towarzysząca sukcesowi Nirvany a jednocześnie posądzana o doprowadzenie do upadku grupy, staje się figurą, która uosabia negatywne skutki rzeczywistości kapitalistycznej.
W spektaklu Starego Teatru „Paw Królowej” Doroty Masłowskiej czwórka ubranych w białe, tenisowe stroje aktorów zamknięta została w zielonym, pociętym pionowymi i poziomymi liniami boksie. Scenografia przywołująca oczywiste skojarzenia z kortem tenisowym, przywodzi także na myśl komputerową wizualizację, scenerię telewizyjnego show czy studia nagrań, a nawet rodzaj laboratorium, w którym niczym przez weneckie lustro obserwujemy poczynania zamkniętych w klatce bohaterów. Uwięzieni w tej efektownej scenerii aktorzy atakują widownię frazami Masłowskiej. Ta językowa amunicja, wyrzucana z prędkością karabinu maszynowego śmieszy, ale i przeraża, odsłaniając żałosną pustkę bohaterów i medialnej wydmuszki, w której wszyscy żyjemy, kreując obraz rzeczywistości, gdzie blichtr i medialna sława zastępują wszelkie wartości.
„Nancy. Wywiad” (Nowy Teatr w Warszawie) w reżyserii Claude'a Bardouila jest spektaklem
przekraczającym granice pomiędzy teatrem i tańcem. Artyści konfrontują się z w nim legendą punk rocka Sidem Viciousem, zmarłym z przedawkowania narkotyków muzykiem podejrzanym o zamordowanie swojej narzeczonej Nancy Spungen. Spektakl Claude’a Bardouila jest próbą próba wniknięcia w mityczną atmosferę USA lat 70.
Kolejne spektakle zostana ogłoszone już wkrótce.
Festiwal rozszerza swoją formułę po ubiegłorocznym sukcesie „Aniołów w Ameryce”,który zgromadził 2,5 tysiąca widzów w ciągu czterech dni.
em, mat. prasowe
Uczestnicy festiwalu będą mogli zobaczyć spektakle: „Courtney Love” Pawła Demirskiego (Teatr Polski we Wrocławiu) w reżyserii Moniki Strzępki, „Paw Królowej” Doroty Masłowskiej (Narodowy Stary Teatr w Krakowie) w reżyserii Pawła Świątka i - „Nancy. Wywiad” (Nowy Teatr w Warszawie) w reżyserii i choreografii Claude'a Bardouila.
Każda ze sztuk na swój sposób dotyka muzyki, powodu, dla którego od ponad dekady na początku wakacji w Gdyni spotykają się dziesiątki tysięcy festiwalowiczów. Muzyka w tych przedstawieniach albo staje się główną linią narracji jak w „Nancy”, jest uniwersalną bohaterką definiującą przemiany („Courtney Love”) czy daje złudne poczucie popularności („Paw Królowej”). „Celebrycki” rys głównych postaci jest kolejnym wspólnym mianownikiem tych przedstawień. Nancy Spungen, nieżyjąca od 35 lat partnerka muzyka Sex Pistols, byłaby w obecnych czasach centralną postacią każdego portalu plotkarskiego, na wzór Amy Winehouse. Nie mniej kontrowersyjna jest postać Courtney Love, która mimo niezaprzeczalnych sukcesów muzycznych i aktorskich, wciąż bardziej znana jest jako żona Kurta Cobaina z Nirvany. I wreszcie desperacko pragnący sławy, karykaturalni bohaterowie Masłowskiej z fikcyjnymi Stanisławem Retro i Anną Przesik na czele.
„Courtney Love” to widowisko, w którym dokonuje się niemożliwe połączenie spektakularnej kariery zespołu Nirvana z realiami polskiego show biznesu lat 90. Będzie to muzyczna opowieść o schematach, ograniczeniach i zbanalizowaniu możliwych dróg kariery. Courtney Love – osoba wiernie towarzysząca sukcesowi Nirvany a jednocześnie posądzana o doprowadzenie do upadku grupy, staje się figurą, która uosabia negatywne skutki rzeczywistości kapitalistycznej.
W spektaklu Starego Teatru „Paw Królowej” Doroty Masłowskiej czwórka ubranych w białe, tenisowe stroje aktorów zamknięta została w zielonym, pociętym pionowymi i poziomymi liniami boksie. Scenografia przywołująca oczywiste skojarzenia z kortem tenisowym, przywodzi także na myśl komputerową wizualizację, scenerię telewizyjnego show czy studia nagrań, a nawet rodzaj laboratorium, w którym niczym przez weneckie lustro obserwujemy poczynania zamkniętych w klatce bohaterów. Uwięzieni w tej efektownej scenerii aktorzy atakują widownię frazami Masłowskiej. Ta językowa amunicja, wyrzucana z prędkością karabinu maszynowego śmieszy, ale i przeraża, odsłaniając żałosną pustkę bohaterów i medialnej wydmuszki, w której wszyscy żyjemy, kreując obraz rzeczywistości, gdzie blichtr i medialna sława zastępują wszelkie wartości.
„Nancy. Wywiad” (Nowy Teatr w Warszawie) w reżyserii Claude'a Bardouila jest spektaklem
przekraczającym granice pomiędzy teatrem i tańcem. Artyści konfrontują się z w nim legendą punk rocka Sidem Viciousem, zmarłym z przedawkowania narkotyków muzykiem podejrzanym o zamordowanie swojej narzeczonej Nancy Spungen. Spektakl Claude’a Bardouila jest próbą próba wniknięcia w mityczną atmosferę USA lat 70.
Kolejne spektakle zostana ogłoszone już wkrótce.
Festiwal rozszerza swoją formułę po ubiegłorocznym sukcesie „Aniołów w Ameryce”,który zgromadził 2,5 tysiąca widzów w ciągu czterech dni.
em, mat. prasowe