Rewizja w TVP i Canal Plus
10 lutego komisja śledcza zwróciła się do prokuratury o zabezpieczenie numerów telefonów prywatnych i służbowych prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego, jego bilingów telefonicznych oraz twardych dysków komputerów. Wnioskował o to Jan Rokita (PO).
4 lutego komisja śledcza zwróciła się zaś do prokuratury o ustalenie numerów telefonów Rywina, dostarczenie bilingów jego rozmów. W ubiegłym tygodniu doszło do przeszukań prywatnych i służbowych pomieszczeń Rywina, który do niedawna był szefem Canal+.
Prokuratura dostała już od komisji śledczej dodatkowe dokumenty, niezbędne, by zwrócić się do sądu o zwolnienie Adama Michnika z tajemnicy dziennikarskiej, jaką stanowią szczegóły śledztwa dziennikarskiego "Gazety Wyborczej" w sprawie Rywina. We wtorek prokuratura ma wystąpić do warszawskiego sądu o zwolnienie Michnika z tej tajemnicy.
Prokuratura postawiła Rywinowi zarzut płatnej protekcji wobec Agory i zastosowała wobec niego środki zabezpieczające: zakaz opuszczania kraju, zatrzymanie paszportu i 500 tys. zł poręczenia majątkowego na hipotece jednej z jego nieruchomości. W śledztwie przesłuchani zostali jako świadkowie m.in. premier Leszek Miller, szefowa gabinetu politycznego premiera Aleksandra Jakubowska, redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" Adam Michnik, jego zastępca Helena Łuczywo, Paweł Smoleński - autor artykułu "Ustawa za łapówkę, czyli przychodzi Rywin do Michnika" oraz prezes TVP Robert Kwiatkowski.
27 grudnia ubiegłego roku "Gazeta" napisała, że Rywin domagał się łapówki od wydawcy dziennika - spółki Agora, a później od samego Michnika - redaktora naczelnego "GW". W zamian miał oferować przeprowadzenie korzystnych dla Agory zmian w projekcie ustawy o radiofonii i telewizji.
les, pap