Skutki zamachu w Bostonie - ostrzejsze kontrole studentów

Dodano:
Kontrole mają być zaostrzone (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Osoby, które przebywają w USA dzięki studenckim wizom będą poddane ostrzejszej kontroli - zapowiedziały władze Stanów Zjednoczonych.
Decyzję podjął Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA, na który po zamachu w Bostonie spadła fala krytyki. Chodzi o znajomego podejrzewanego o dokonanie zamachu Dżochara Carnajewa, pochodzącego z Kazachstanu Azamata Tazajakowa. Tazajakow miał 20 stycznia nielegalnie przekroczyć granicę przy pomocy wizy studenckiej, która nie powinna być już ważna po tym, jak mężczyzna został wydalony z uniwersytetu w Dartmouth. Tazajakow został zatrzymany w związku z zamachem w Bostonie. Według śledczych, miał pomagać Carnajewowi.

Amerykańscy pogranicznicy mają teraz sprawdzić, czy osoby z wizami studenckimi rzeczywiście znajdują się na liście Student and Exchange Visitor (SEVIS).

15 kwietnia na mecie Maratonu Bostońskiego eksplodowały dwie bomby domowej produkcji. Zginęły trzy osoby, a kilkaset zostało rannych. O zamach podejrzewa się braci Carnajewów. Jeden z nich zginął przy próbie zatrzymania, drugi jest w rękach policji.

zew, CNN
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...