Platforma straci posła?
Dodano:
John Godson ostrzegł, że - w związku z faktem iż "jest co chwilę obrażany i wytykany palcami" - może zdecydować się na odejście z Platformy Obywatelskiej. - Jeśli szykany nie ustaną odejdę z PO - zapowiedział Godson w rozmowie z Polskim Radiem.
Godson oburzył się słowami Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej, która stwierdziła, że Godson - ze swoimi poglądami na temat związków partnerskich - pasuje raczej do PiS niż do PO, a także wypowiedzią Pawła Olszewskiego, który stwierdził, że wstydzi się poglądów Godsona. - Uważam, że możemy się różnić, ale warto się szanować. Czuję, że jestem wypychany z partii - zaznaczył. Zapewnił jednak, że nie przejdzie do PiS i jeżeli rozstanie się z PO zostanie posłem niezależnym. Wspominał też, że już rok temu miał wyjść z partii, ale "Donald Tusk poprosił go, aby został".
Godson należy do tzw. konserwatywnej frakcji PO. Opowiada się m.in. przeciwko związkom partnerskim - tymczasem Platforma Obywatelska przygotowuje projekt ustawy regulującej tę kwestię.
arb, Polskie Radio
Godson należy do tzw. konserwatywnej frakcji PO. Opowiada się m.in. przeciwko związkom partnerskim - tymczasem Platforma Obywatelska przygotowuje projekt ustawy regulującej tę kwestię.
arb, Polskie Radio