Komornik zajął pensję Rokity. Jednak nie 350, a 10 tys. złotych

Dodano:
Jan Maria Rokita (fot.Artur Chmielewski / Newspix.pl ) Źródło: Newspix.pl
Sprawa zajęcia komorniczego pensji Jana Rokity była niejasna, a sam zainteresowany i komornicy zarzucali sobie wzajemnie kłamstwo. Jak się okazało nie kłamał nikt. Konrad Kornatowski w sprawie wyegzekwowania długi zwrócił się do komornika z zupełnie innego miasta.
Były szef policji nie chce ujawnić, do którego komornika się zwrócił. Powiedział jednak, że do komornika dostarczył tzw. wyrok zastępczy i na tej podstawie zajęta została pensja rokity. Chodzi jednak nie o 350 tysięcy złotych, o których mówił były poseł PO, nie o 100 tysięcy, ale o niecałe 10 tysięcy złotych.

Komornik zajął pensję Rokity, którą dostaje w Akademii Ignatianum i od marca pobiera po półtora tysiąca złotych. Do spłaty zostały już niecałe 3 tysiące. Zbiórka pieniędzy na pomoc Janowi Rokicie, organizowana przez polityków może więc nie być potrzebna.

Wcześniej reporter Radia Zet sprawdził w Okręgowej Izbie Komorniczej w Krakowie, że wobec Jana Rokity nie toczy się żadne postępowanie komornicze, o czym Rokita powiedział wczoraj na antenie TVN24. Komornicy wyjaśnili, że na razie nie ma podstaw do egzekucji. Najpierw, jeśli Rokita nie zdecyduje się zgodnie z orzeczeniem sądu przeprosić Konrada Kornatowskiego, a ten wykupi ogłoszenia w prasie i czas antenowy, by samemu przeprosić się w imieniu Rokity za co Rokita nie zapłaci, będzie mógł wystąpić o egzekucję długu.

Rokita w 2007 roku nazwał Kornatowskiego, nominowanego wówczas na komendanta głównego policji, "nikczemnym prokuratorem stanu wojennego"

Rokita to jeden z byłych liderów PO, kandydat na premiera w 2005 roku, a następnie szef gabinetu cieni Platformy działającego w latach 2005-2007. W 2007 Rokita odszedł z polityki, ponieważ jego żona - Nelly - została doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego (wkrótce Rokita została też posłanką PiS). Obecnie do powrotu do polityki ma namawiać Rokitę Jarosław Gowin.

Radio Zet, ml, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...