Tusk zachęci Polki do rodzenia dzieci?
Dodano:
Premier Tusk rano pojawił się w Dzień dobry TVN, by ogłosić start nowej rządowej strony dotyczącej polityki prorodzinnej. Polityka prorodzinna to dla premiera Tuska jeden z priorytetów.
Rząd wydłużył urlopy macierzyńskie (ustawa dzisiaj weszła w życie), wprowadził m.in. dofinansowanie in vitro programem zdrowotnym czy dofinansowanie przedszkoli.
W tym tygodniu Sejm zajmie się ustawą w sprawie programu „Mieszkanie dla młodych”. Pytanie, czy działania rządu zachęcą Polki do rodzenia dzieci. Z politycznego, krótkookresowego punktu widzenia, nie ma to większego znaczenia. Polacy mają zobaczyć, że rząd coś robi. Z niektórymi propozycjami Platformie trudno się jednak przebić. To problem każdej władzy.
Radio RMF FM podało, że rządowa reforma systemu emerytalnego będzie opóźniona. Pierwotnie raport w sprawie funduszy mieliśmy poznać we wtorek. Według rozgłośni, chodzi o to, że raportowi musi zostać nadana odpowiednia oprawa wizerunkowa.
Rząd ma nas jeszcze przekonywać różnymi przeciekami, że OFE są drogie i nieefektywne. Dzisiaj także Ministerstwo Finansów podało, że deficyt po maju sięgnął 87 proc. planu. Leszek Balcerowicz w RMF FM rano mówił, że spowolnienie jest trochę większe niż oczekiwano, ale nie jest to wina Platformy. Nawet jeżeli tak, to partia rządząca w oczywisty sposób ponosi za to odpowiedzialność polityczną. Premier wielokrotnie podkreślał, że praca jest dla niego najważniejsza.
Niewykluczone, że te dane wpłyną na ostateczne decyzje dotyczące OFE. Janusz Piechociński powiedział dzisiaj, że OFE stanowią istotny element architektury polskich finansów, w tym także warszawskiej giełdy. Ale wybory coraz bliżej, więc rząd nie może podwyższyć podatków. Byłoby to polityczne samobójstwo. Reforma OFE ma spowodować, że państwo będzie mniej dopłacać do ZUS-u.
W tym tygodniu Sejm zajmie się ustawą w sprawie programu „Mieszkanie dla młodych”. Pytanie, czy działania rządu zachęcą Polki do rodzenia dzieci. Z politycznego, krótkookresowego punktu widzenia, nie ma to większego znaczenia. Polacy mają zobaczyć, że rząd coś robi. Z niektórymi propozycjami Platformie trudno się jednak przebić. To problem każdej władzy.
Radio RMF FM podało, że rządowa reforma systemu emerytalnego będzie opóźniona. Pierwotnie raport w sprawie funduszy mieliśmy poznać we wtorek. Według rozgłośni, chodzi o to, że raportowi musi zostać nadana odpowiednia oprawa wizerunkowa.
Rząd ma nas jeszcze przekonywać różnymi przeciekami, że OFE są drogie i nieefektywne. Dzisiaj także Ministerstwo Finansów podało, że deficyt po maju sięgnął 87 proc. planu. Leszek Balcerowicz w RMF FM rano mówił, że spowolnienie jest trochę większe niż oczekiwano, ale nie jest to wina Platformy. Nawet jeżeli tak, to partia rządząca w oczywisty sposób ponosi za to odpowiedzialność polityczną. Premier wielokrotnie podkreślał, że praca jest dla niego najważniejsza.
Niewykluczone, że te dane wpłyną na ostateczne decyzje dotyczące OFE. Janusz Piechociński powiedział dzisiaj, że OFE stanowią istotny element architektury polskich finansów, w tym także warszawskiej giełdy. Ale wybory coraz bliżej, więc rząd nie może podwyższyć podatków. Byłoby to polityczne samobójstwo. Reforma OFE ma spowodować, że państwo będzie mniej dopłacać do ZUS-u.