Twórca Wiedźmina o kulisach powstawania gry
Dodano:
Na jej produkcję wydadzą 45 mln zł. Drugie tyle pochłonie promocja. Wiedźmin 3 w sklepach pojawi się dopiero w przyszłym roku, ale na największych targach komputerowych w Los Angeles już narobił sporo szumu. Kulisy powstawania gry zdradza jej twórca - Adam Kiciński z CD Projekt.
- Jak publiczność na targach E3 w Los Angeles przyjęła prezentację najnowszych przygód Wiedźmina? - Zainteresowanie było ogromne i trzykrotnie przekroczyło nasze wcześniejsze oczekiwania. Kolejni zainteresowani ciągle przychodzili do naszego stoiska i nie zrażało ich to, że będą musieli godzinę stać czy siedzieć na podłodze byle tylko mieć możliwość zobaczenia Geralta w akcji. W sumie przez trzy dni targów naszą prezentację obejrzało ponad tysiąc osób. Na samych targach i tuż po nich dostaliśmy już 24 nagrody w tym większość za najlepszą grę E3. Mamy wiele nominacji, które będą rozstrzygane później, więc czekamy na więcej!
- Jak udało się Państwu nawiązać współpracę z Microsoftem? - Z Microsoftem współpracowaliśmy blisko przy Wiedźminie 2, który ukazał się na Xboksa 360 w zeszłym roku. Od początku też wiedzieliśmy, że Wiedźmin 3 musi być dostępny na wszystkie mocne konsole nowej generacji w tym Xbox One. Pracowaliśmy na tej przyszłościowej technologii długi czas przed ogłoszeniem next-genów i co jakiś czas pokazywaliśmy efekty naszej pracy. Mieliśmy ciepłe przyjęcie. W późniejszych etapach pracy rozmawialiśmy luźno o naszej obecności na konferencji Microsoftu. Natomiast 2-3 tygodnie przed nie byliśmy pewni czy rzeczywiście zostaniemy pokazani. No i oczywiście obowiązywała nas absolutna tajemnica.
- Czym zaskoczy nas Wiedźmin 3? - Wiedźminem 3 żegnamy się z trylogią na temat przygód Wiedźmina Geralta. Zrobimy to z hukiem. Chcemy, żeby ta gra była czymś wyjątkowym i przełomowym dla całego gatunku RPG. Z niespotykaną dotąd w grach kombinacją nieliniowej opowieści i gigantycznego otwartego świata, z wyborami podejmowanymi przez gracza i taktyczną walką. Gra będzie jeszcze większa i jeszcze bardziej rozbudowana niż poprzednie części.
- Jakiej spodziewacie się sprzedaży? - Za wcześnie, żeby mówić jeszcze konkretnie o planowanej sprzedaży. Po raz pierwszy w historii firmy będziemy obecni od razu w dniu premiery na wszystkich, najmocniejszych platformach sprzętowych, czyli na komputerach PC oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4.
- Co było najdroższym elementem w produkcji gry? - Utalentowani ludzie. Mamy światowej klasy programistów, producentów, artystów. Przy ponad stuosobowym zespole jaki obecnie pracuje nad Wiedźminem 3, pensje stanowią znaczny i stały strumień wydatków i to przez całą produkcję.
- Czy premiera gry wypadnie planowo? - Jeszcze nie ogłosiliśmy konkretnej daty premiery Wiedźmina 3, ale mamy ją zaplanowaną na przyszły rok. Do tej pory produkcja idzie zgodnie z naszym wewnętrznym harmonogramem i nie widzę w tej chwili zagrożenia przesunięciem premiery.
- Czy Wiedźmin 3 ma już swojego następcę? - Na razie skupiamy się całkowicie nad pracą nad Wiedźminem 3. Chcemy spełnić obietnice, które złożyliśmy naszym fanom. A oczekiwania po tym, co pokazaliśmy podczas konferencji Microsoftu i E3 są bardzo wysokie. Kolejnym dużym tytułem będzie Cyberpunk 2077, ale to już inna historia.
- Jak udało się Państwu nawiązać współpracę z Microsoftem? - Z Microsoftem współpracowaliśmy blisko przy Wiedźminie 2, który ukazał się na Xboksa 360 w zeszłym roku. Od początku też wiedzieliśmy, że Wiedźmin 3 musi być dostępny na wszystkie mocne konsole nowej generacji w tym Xbox One. Pracowaliśmy na tej przyszłościowej technologii długi czas przed ogłoszeniem next-genów i co jakiś czas pokazywaliśmy efekty naszej pracy. Mieliśmy ciepłe przyjęcie. W późniejszych etapach pracy rozmawialiśmy luźno o naszej obecności na konferencji Microsoftu. Natomiast 2-3 tygodnie przed nie byliśmy pewni czy rzeczywiście zostaniemy pokazani. No i oczywiście obowiązywała nas absolutna tajemnica.
- Czym zaskoczy nas Wiedźmin 3? - Wiedźminem 3 żegnamy się z trylogią na temat przygód Wiedźmina Geralta. Zrobimy to z hukiem. Chcemy, żeby ta gra była czymś wyjątkowym i przełomowym dla całego gatunku RPG. Z niespotykaną dotąd w grach kombinacją nieliniowej opowieści i gigantycznego otwartego świata, z wyborami podejmowanymi przez gracza i taktyczną walką. Gra będzie jeszcze większa i jeszcze bardziej rozbudowana niż poprzednie części.
- Jakiej spodziewacie się sprzedaży? - Za wcześnie, żeby mówić jeszcze konkretnie o planowanej sprzedaży. Po raz pierwszy w historii firmy będziemy obecni od razu w dniu premiery na wszystkich, najmocniejszych platformach sprzętowych, czyli na komputerach PC oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4.
- Co było najdroższym elementem w produkcji gry? - Utalentowani ludzie. Mamy światowej klasy programistów, producentów, artystów. Przy ponad stuosobowym zespole jaki obecnie pracuje nad Wiedźminem 3, pensje stanowią znaczny i stały strumień wydatków i to przez całą produkcję.
- Czy premiera gry wypadnie planowo? - Jeszcze nie ogłosiliśmy konkretnej daty premiery Wiedźmina 3, ale mamy ją zaplanowaną na przyszły rok. Do tej pory produkcja idzie zgodnie z naszym wewnętrznym harmonogramem i nie widzę w tej chwili zagrożenia przesunięciem premiery.
- Czy Wiedźmin 3 ma już swojego następcę? - Na razie skupiamy się całkowicie nad pracą nad Wiedźminem 3. Chcemy spełnić obietnice, które złożyliśmy naszym fanom. A oczekiwania po tym, co pokazaliśmy podczas konferencji Microsoftu i E3 są bardzo wysokie. Kolejnym dużym tytułem będzie Cyberpunk 2077, ale to już inna historia.