Platforma przegrała, Tusk jedzie do Elbląga

Dodano:
Donald Tusk (fot. KRZYSZTOF BURSKI / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Po wyborach w Elblągu, w których najwięcej głosów zdobył PiS (ponad 30 proc. w wyborach do rady miejskiej, co przełoży się na 10 mandatów), a kandydatka PO na prezydenta Elżbieta Gelert przegrała w I turze z kandydatem PiS-u Jerzym Wilkiem (21,25 proc. do 31,79 proc.) premier Donald Tusk jedzie do Elbląga, by spotkać się z Gelert przed II turą wyborów - informuje "Rzeczpospolita".
- Premier podziękuje mieszkańcom za głosowanie i zaapeluje o pójście do urn podczas drugiej tury - zapowiada Jacek Protas, szef PO na Warmii i Mazurach.

Według oficjalnych wyników podanych przez Miejską Komisję Wyborczą, w nowej Radzie Miasta zasiądą przedstawiciele czterech stronnictw. Najwięcej mandatów (10) będzie miał PiS, do rady dostało się także 7 przedstawicieli PO, 5 - SLD oraz 3 KWW Witolda Wróblewskiego.

Do wyboru prezydenta Elbląga potrzebna będzie druga tura. W pierwszej najwięcej (31,79 proc.) głosów zdobył Jerzy Wilk (PiS), który o fotel prezydenta będzie walczył z Elżbietą Gelert (PO, 21,25 proc.). Na dalszych miejscach w pierwszej turze znaleźli się: Witold Wróblewski (17,02 proc.), Janusz Nowak (10,78 proc.), Paweł Kowszyński (5,58 proc.), Ewa Białkowska (4,84 proc.), Cezary Balbuza (3,09 proc.), Lech Kraśniański (2,79 proc.), Edward Pukin (1,48 proc.), Jacek Tomaczak (1,38 proc.).

arb, "Rzeczpospolita"
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...