Wicepremier Turcji oskarża: zamieszki w naszym kraju to dzieło Żydów i mocarstw
Dodano:
Wicepremier Turcji, Besir Atalay oskarżył o inspirowanie zamieszek w Stambule i innych miastach mocarstwa światowe oraz diasporę żydowską.
Wicepremier podkreślił, że międzynarodowe media odgrywały kluczową rolę w "spisku" i dodał, że media "kupiły to [historię - red.] i zaczęły ją natychmiast transmitować".
Zamieszki w Turcji wybuchły 31 maja w Stambule, a w ciągu kilku dni rozprzestrzeniły się na cały kraj. Przyczyną ich wybuchu były demonstracje w obronie parku Gezi, który miał zostać zlikwidowany. Gdy policja brutalnie je stłumiła, rozpoczęła się fala antyrządowych protestów.
Dotychczas w wyniku walk protestujących z policją zginęło pięć osób, a rannych zostało niemal 8 tysięcy, z czego 11 straciło wzrok, a sześć jest w stanie krytycznym. Erdogan odrzuca oskarżenia o nadużywanie siły przez rząd podkreślając, że policja nie strzela z broni palnej.
Russia Today, ml
Zamieszki w Turcji wybuchły 31 maja w Stambule, a w ciągu kilku dni rozprzestrzeniły się na cały kraj. Przyczyną ich wybuchu były demonstracje w obronie parku Gezi, który miał zostać zlikwidowany. Gdy policja brutalnie je stłumiła, rozpoczęła się fala antyrządowych protestów.
Dotychczas w wyniku walk protestujących z policją zginęło pięć osób, a rannych zostało niemal 8 tysięcy, z czego 11 straciło wzrok, a sześć jest w stanie krytycznym. Erdogan odrzuca oskarżenia o nadużywanie siły przez rząd podkreślając, że policja nie strzela z broni palnej.
Russia Today, ml