Premier zaczyna ofensywę?

Dodano:
fot. Wprost
To, że rząd ma problemy z PR-em, to dosyć powszechna, i zarazem banalna teza. Zawsze do mediów przebijają się głównie porażki, a nie sukcesy. Trudno zrzucać winę na dziennikarzy. Tak po prostu jest. Można się obrażać, ale nie sposób tego zmienić.
Rząd przyjął dzisiaj kilka projektów, które potencjalnie można przedstawić jako sukces. Problem w tym, że trudno dobrze je sprzedać. Donald Tusk wyciąga jednak wnioski. Dzisiaj podczas konferencji wystąpił z Bartoszem Arłukowiczem i Michałem Bonim. Minister zdrowia mówił o rządowym programie zdrowotnym refundacji in vitro, a minister administracji i cyfryzacji o słynnej już ustawie śmieciowej. 

Zaraz potem odbyła się kolejna konferencja, w sprawie bezpieczeństwa ruchu drogowego. Sławomir Nowak i Bartłomiej Sienkiewicz pochwalili się na niej statystykami: zmniejszyła się liczba wypadków oraz liczba zabitych na drogach. 

Jutro w KPRM miało odbyć się spotkanie Joanny Muchy z dziennikarzami, ale zostało przesunięte na inny termin. Wszystkie te przykłady pokazują jednak, że rząd swoje sukcesy ma. Na wielkie idee nie ma pieniędzy, ale premier może pochwalić się nawet reformami Jarosława Gowina.

 Widać wyraźnie, że Kancelaria Premiera to zauważyła. W ostatnich miesiącach najciekawszymi elementami konferencji szefa rządu były pytania od dziennikarzy. Teraz się to zmienia. Po wakacjach premier ma wyjść z inicjatywą, dokonując gruntownej rekonstrukcji gabinetu. Politycy PO mówią też o nowych pomysłach programowych.  Końcem sierpnia natomiast rząd ma przyjąć ostateczny projekt „reformy” OFE. Premier Tusk nie wykluczył dzisiaj, że jej ostateczny kształt będzie inny niż 3 warianty zaproponowane przez Ministerstwa Finansów i Pracy.
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...