Miller: koalicja z PO? Gdyby wyborcy sobie tego życzyli
Dodano:
- Dla milionów Polaków rzeczy ważne nie dotyczą sytuacji wewnętrznej w Platformie Obywatelskiej. Miliony Polaków są coraz bardziej zaniepokojone rosnącym bezrobociem i problemami z dostaniem się do lekarza - mówił na antenie TVP Info przewodniczący SLD Leszek Miller komentując list Jarosława Gowina do Donalda Tuska w sprawie debaty przed wyborami przewodniczącego w PO.
"Dwie trzecie Polaków chce naszej debaty. Trzeba im okazać szacunek. Trzeba im przywrócić nadzieję. Ja jestem gotów" - napisał Jarosław Gowin w liście otwartym do premiera Donalda Tuska. O stanowisko szefa PO powalczy Donald Tusk i Jarosław Gowin . Wybory szefa PO mają odbyć się w sierpniu 2013 roku. Przewodniczącego partii mają wybrać wszyscy jej członkowie. Wyniki wyborów będą znane po 23 sierpnia.
- W kwestii premiera Tuska i ministra Gowina, ja nie mam wątpliwości kto zostanie szefem PO, niezależnie od tego, czy debata się odbędzie, czy nie. Szefem Platformy Obywatelskiej będzie Donald Tusk - zaznaczył Miller.
Miller pytany, czy współpraca koalicyjna między SLD a PO jest możliwa przyznał, że tak, "gdyby wyborcy sobie tego życzyli". W ocenie Millera obecna kadencja Sejmu dotrwa do końca. - Nie będzie żadnych wcześniejszych wyborów i obecnie rządzący, PO i PSL, będą rządzili do końca kadencji - stwierdził.
- Koalicja ma sens wtedy, gdy jest spojona wspólnotą programową. Musielibyśmy sobie zadać pytanie, z jakim ugrupowaniem moglibyśmy stworzyć minimum programowe będące fundamentem przyszłego rządu. PiS to ugrupowanie, które buduje alternatywną Polskę. Określają się jako partia antysystemowa, budująca Polskę opresyjną i represyjną, my się pod tym nigdy nie podpiszemy - zaznaczył.
ja, TVP Info
- W kwestii premiera Tuska i ministra Gowina, ja nie mam wątpliwości kto zostanie szefem PO, niezależnie od tego, czy debata się odbędzie, czy nie. Szefem Platformy Obywatelskiej będzie Donald Tusk - zaznaczył Miller.
Miller pytany, czy współpraca koalicyjna między SLD a PO jest możliwa przyznał, że tak, "gdyby wyborcy sobie tego życzyli". W ocenie Millera obecna kadencja Sejmu dotrwa do końca. - Nie będzie żadnych wcześniejszych wyborów i obecnie rządzący, PO i PSL, będą rządzili do końca kadencji - stwierdził.
- Koalicja ma sens wtedy, gdy jest spojona wspólnotą programową. Musielibyśmy sobie zadać pytanie, z jakim ugrupowaniem moglibyśmy stworzyć minimum programowe będące fundamentem przyszłego rządu. PiS to ugrupowanie, które buduje alternatywną Polskę. Określają się jako partia antysystemowa, budująca Polskę opresyjną i represyjną, my się pod tym nigdy nie podpiszemy - zaznaczył.
ja, TVP Info