Piloci porwani w drodze na lotnisko. Wojna syryjska rozlewa się na region?
Dodano:
W stolicy Libanu, Bejrucie porwano dwóch pilotów tureckich linii lotniczych Turkish Airlines, Murata Akpinara oraz Murata Agcę.
Do porwania przyznała się organizacja Zuwwar al-Imam Rida, która w specjalnym oświadczeniu poinformowała, że domaga się wymiany pilotów na dziewięciu libańskich pielgrzymów uprowadzonych w Syrii w maju 2012 roku. Zdaniem porywaczy, Turcja może wpłynąć na rebeliantów.
Tureckie MSZ: opuście Liban
W odpowiedzi na porwanie turecki MSZ wystosował oświadczenie, w którym odradza swoim obywatelom podróże do Libanu, a także opuszczenie tego kraju przez osoby już tam przebywające.
Porwanie w drodze na lotnisko
Pilotów porwano w drodze z hotelu na lotnisko. Do autobusu, którym podróżowali wtargnęło 4 uzbrojonych mężczyzn. Zdarzenie miało miejsce nieopodal posterunku żołnierzy, co wskazuje, iż w porwanie zamieszane były wysoko postawione osoby.
Rodziny nie mają nic wspólnego z porwaniem, ale się cieszą
Bart jednego z porwanych pielgrzymów, Daniel Sheiab powiedział w rozmowie z BBC, że rodziny porwanych nie mają nic wspólnego z uprowadzeniem, ale ma nadzieję, iż "pchnie to sprawę do przodu".
Porwanie może wskazywać, iż wojna syryjska, która trwa od marca 2011 roku zaczyna rozlewać się na region, psując stosunki między bliskowschodnimi państwami.
BBC, ml
Tureckie MSZ: opuście Liban
W odpowiedzi na porwanie turecki MSZ wystosował oświadczenie, w którym odradza swoim obywatelom podróże do Libanu, a także opuszczenie tego kraju przez osoby już tam przebywające.
Porwanie w drodze na lotnisko
Pilotów porwano w drodze z hotelu na lotnisko. Do autobusu, którym podróżowali wtargnęło 4 uzbrojonych mężczyzn. Zdarzenie miało miejsce nieopodal posterunku żołnierzy, co wskazuje, iż w porwanie zamieszane były wysoko postawione osoby.
Rodziny nie mają nic wspólnego z porwaniem, ale się cieszą
Bart jednego z porwanych pielgrzymów, Daniel Sheiab powiedział w rozmowie z BBC, że rodziny porwanych nie mają nic wspólnego z uprowadzeniem, ale ma nadzieję, iż "pchnie to sprawę do przodu".
Porwanie może wskazywać, iż wojna syryjska, która trwa od marca 2011 roku zaczyna rozlewać się na region, psując stosunki między bliskowschodnimi państwami.
BBC, ml